Policyjna mapa śmierci pęka od czarnych punktów. W Lubuskiem zginęło już 12 osób

Na policyjnej mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym przybywa czarnych punktów. Lato, które miało być czasem odpoczynku i beztroski, dla wielu rodzin stało się dramatem. Od początku wakacji w całym kraju odnotowano już 180 tragicznych zdarzeń, w których ktoś stracił życie. Tylko w ciągu ostatniej doby doszło do pięciu kolejnych wypadków.

W województwie lubuskim bilans również jest tragiczny – od początku wakacji zginęło 12 osób.

Policyjna „mapa śmierci” to interaktywne narzędzie, które codziennie jest aktualizowane. Każdy może na niej sprawdzić, gdzie doszło do wypadku śmiertelnego i jaki był jego przebieg – czy było to potrącenie pieszego, zderzenie pojazdów czy uderzenie w drzewo.

Każdy czarny punkt to nie tylko statystyka, ale też ostrzeżenie. Jak podkreśla policja, chwila nieuwagi, brawura czy zmęczenie mogą mieć nieodwracalne skutki. Mundurowi przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:

• prowadź trzeźwy,
• odpoczywaj w trasie,
• dostosuj prędkość do warunków,
• zachowaj pełną koncentrację.

Nawet idealna pogoda i dobra widoczność nie zastąpią rozwagi. Wsiadając za kierownicę, odpowiadamy nie tylko za siebie, ale i za innych uczestników ruchu.

Uważajcie na siebie!