Gorzów zyska bezpośrednie połączenie ze Szczecinem? PKP planują łącznicę

Z informacji opublikowanych przez portal rynek-kolejowy.pl wynika, że PKP Polskie Linie Kolejowe szykują się właśnie do ogłoszenia przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej dla nowej łącznicy. Chodzi o odcinek między linią nr 203 (Tczew – Kostrzyn) a tzw. Odrzanką (linia nr 273 Wrocław – Szczecin).

– Szykujemy się do ogłoszenia przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej, która wskaże szczegółowe rozwiązania dla budowy łącznicy w Kostrzynie. Chcielibyśmy podpisać umowę z wykonawcą na początku przyszłego roku. Projekt powstawałby w latach 2026–2028 – przekazał portalowi Radosław Śledziński z biura prasowego PKP PLK.

Długość łącznicy wyniesie około 900 metrów. Będzie to jednotorowy, zelektryfikowany odcinek, umożliwiający przejazd pociągów z prędkością 50–60 km/h. Co kluczowe – pociągi jadące z Gorzowa do Szczecina nie będą już musiały wykonywać czasochłonnych manewrów na stacji w Kostrzynie, co dziś uniemożliwia bezpośrednie połączenia.

Bez prądu, bez połączeń – czas to zmienić

Jak podkreśla Rynek Kolejowy, Gorzów  to obecnie największe miasto w Polsce bez elektryfikacji żadnej linii kolejowej. Dodatkowo, leży ono na uboczu głównych tras – między linią Poznań – Szczecin i Zielona Góra – Szczecin. W efekcie pociągi – zarówno regionalne, jak i dalekobieżne – omijają Gorzów szerokim łukiem, mimo że jest największym ośrodkiem w regionie.

Łącznica to nie wszystko. PLK planuje więcej

PKP PLK nie poprzestaje na jednym projekcie. Trwają również prace nad przygotowaniem dokumentacji w ramach programu Kolej Plus, który ma doprowadzić do powstania zupełnie nowej linii z Poznania do Gorzowa przez Szamotuły, Międzychód i Skwierzynę – z docelową prędkością do 160 km/h. Projekt zakłada też elektryfikację nowej trasy.

Na horyzoncie jest również koncepcja tzw. Magistrali Zachodniej, która miałaby na stałe włączyć Gorzów w siatkę połączeń międzyregionalnych o dużym znaczeniu komunikacyjnym.

Czy budowa łącznicy jest pewna?

Nie do końca. PKP PLK mają zapewnione środki na przygotowanie projektu, ale nie na samą budowę. To oznacza, że realizacja inwestycji będzie uzależniona od pozyskania finansowania – najpewniej z funduszy unijnych lub centralnych.

Dziękujemy, że jesteś z nami!