Brutalny atak na młodego mężczyznę. Sprawca ukrywał się na działkach

Nieznany napastnik zaatakował młodego mężczyznę. Dzielnicowy wraz z kierownikiem Posterunku Policji w Zbąszynku, na podstawie zebranych materiałów wytypowali podejrzanego. Ustalili, że ukrywa się na ternie działek, a następnie go zatrzymali. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Naruszenie czynności ciała, czyli artykuł 157 par 1 Kodeksu Karnego jest jednym z poważniejszych przestępstw i ich wykrycie jest priorytetem dla funkcjonariuszy. Obrażenia szczególnie te poważne i dotkliwe niejednokrotnie wymagają skomplikowanych zabiegów. Osoby, które dopuszczają się takich czynów musza liczyć się z surowymi konsekwencjami.
W środę (28 maja) w Zbąszynku doszło właśnie do takiej sytuacji. Kierownik Posterunku wraz z dzielnicowym wykonali szereg działań, których celem było zebranie jak największej liczby informacji, które mogłyby ujawnić tożsamość osoby, przez którą młody mężczyzna trafił do szpitala. W wyniku ich pracy ustalono osobę, która mogła mieć związek z tym niebezpiecznym zdarzeniem. Mężczyzny jednak nie było łatwo odnaleźć. Dzielnicowemu udało się uzyskać informację o prawdopodobnym miejsce pobytu podejrzewanego – ogrody działkowe. Typowanie okazały się trafne. 27-latek został zatrzymany i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.

Dziękujemy, że jesteś z nami!