Ulica Andersa na Górczynie wkrótce doczeka się długo oczekiwanej przebudowy. Ten krótki, niespełna stumetrowy fragment drogi od skrzyżowania z ulicą Pluty od lat sprawiał problemy kierowcom. Betonowe płyty, które służyły za nawierzchnię, są popękane i pełne ubytków, a jazda nimi bardziej przypominała slalom niż przejazd miejską ulicą. Teraz ma się to zmienić – magistrat ogłosił przetarg na wybór wykonawcy, który zrealizuje inwestycję.
W planach jest kompleksowa przebudowa 93-metrowego odcinka. Zgodnie z dokumentacją, nawierzchnia zostanie całkowicie wymieniona – spękane płyty betonowe zastąpi asfalt. Projekt zakłada nie tylko poprawę samej jezdni, ale też korektę jej ukształtowania wysokościowego, podłużnego i poprzecznego. Dzięki temu nowa droga ma być równa i bardziej komfortowa w codziennym użytkowaniu.
Zakres prac obejmuje przebudowę skrzyżowania z ulicą Pluty, budowę zatok postojowych dla samochodów osobowych oraz modernizację odwodnienia. Po zakończeniu robót wykonawca będzie musiał także zadbać o oznakowanie – zarówno pionowe, jak i poziome – zgodnie z projektem stałej organizacji ruchu.
Koszt całego przedsięwzięcia oszacowano na 445 tysięcy złotych. Na realizację prac przewidziano dwa miesiące od momentu podpisania umowy. Oferty od firm zainteresowanych wykonaniem zadania można składać do 8 października.
Dla mieszkańców Górczyna to dobra wiadomość. Ulica Andersa, choć krótka, jest ważnym łącznikiem, a jej obecny stan od dawna budził frustrację kierowców i pieszych. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze tej jesieni poznamy wykonawcę, a w kolejnych miesiącach ruszą prace, które zakończą wieloletnie narzekania na dziury i nierówności w tym miejscu.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze