Na gorzowskiej ulicy Wyszyńskiego znajduje się przejście dla pieszych, które od dłuższego czasu budzi poważne wątpliwości kierowców i mieszkańców okolicy. Problemem jest przede wszystkim jego słaba widoczność – zarówno pionowy znak informujący o zebrze, jak i oznakowanie poziome są w złym stanie.
Przejście zlokalizowane jest w ruchliwym miejscu, gdzie każdego dnia przechodzi wielu pieszych, a ruch samochodowy jest intensywny. Niestety, sam fakt istnienia przejścia nie oznacza, że kierowcy mogą je dostrzec w porę. Znak drogowy, który powinien wyraźnie informować o przejściu, jest zasłonięty przez drzewa i praktycznie zlewa się z otoczeniem. Z kolei pasy namalowane na jezdni są mocno wytarte, przez co w słoneczne dni są ledwo zauważalne, a w czasie deszczu stają się niemal niewidoczne.
Kierowcy zwracają uwagę, że szczególnie w trudnych warunkach pogodowych – przy opadach deszczu czy zapadającym zmroku – przejście staje się miejscem wyjątkowo niebezpiecznym. Gdy droga jest mokra, a światła samochodów odbijają się od asfaltu, praktycznie nie ma możliwości, aby w porę dostrzec pieszego wchodzącego na jezdnię. To stwarza ogromne zagrożenie, bo piesi mają prawo czuć się tam bezpiecznie, a w rzeczywistości ryzykują zdrowiem.
Niebezpieczną sytuację potwierdzają również sami mieszkańcy, którzy podkreślają, że kilkukrotnie byli świadkami nagłego hamowania lub gwałtownych manewrów kierowców, którzy w ostatniej chwili dostrzegli pieszych.
Mieszkańcy liczą, że problem zostanie zauważony przez odpowiednie służby.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze