Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 11 września 2025 13:54
Reklama

Ukraińcy wciągają Polskę w wojnę? Nowa fala dezinformacji w sieci

Po ostatnim incydencie związanym z nocnym nalotem, w polskiej infosferze zaczęły pojawiać się zorganizowane działania dezinformacyjne. Ich celem jest podważenie zaufania obywateli do polskich władz, wojska oraz sojuszników z NATO. Resort cyfryzacji alarmuje – to skoordynowana kampania prowadzona przez rosyjskie i białoruskie służby.
Ukraińcy wciągają Polskę w wojnę? Nowa fala dezinformacji w sieci

Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski opublikował w serwisie X oświadczenie, w którym zapowiedział konkretne kroki w odpowiedzi na zagrożenie informacyjne. „Podjąłem również decyzję o dodatkowych działaniach dotyczących monitorowania, identyfikowania i przeciwdziałania dezinformacji. Wrogie służby, które chciałyby intensyfikować swoje działania w infosferze, muszą liczyć się ze stanowczą reakcją” – napisał minister.

Z informacji przekazanych przez resort cyfryzacji wynika, że działania dezinformacyjne obejmują wiele obszarów i mają charakter systematyczny. W mediach społecznościowych oraz na forach internetowych pojawiają się narracje mające na celu zbudowanie alternatywnego obrazu sytuacji. Przekaz ma sugerować, że za atakiem nie stoi Rosja, lecz... Ukraina.

Wśród najczęściej powielanych tez są m.in.:

  • twierdzenie, że państwo celowo nie ostrzega obywateli o zagrożeniu,
  • narracja o tym, że Ukraina wciąga Polskę w wojnę,
  • opinia, że polska armia jest nieprzygotowana do odparcia ewentualnej agresji,
  • sugestia, że rząd chce przerzucić odpowiedzialność za obronę kraju na NATO,
  • przekonanie, że Rosja nie ma żadnego interesu w przeprowadzeniu ataku,
  • zarzut, że działania Wojska Polskiego (np. niszczenie dronów) są niepotrzebne i osłabiają krajową obronność,
  • insynuacja, że Ukraińcy prowadzą akcje odwetowe za wypowiedzi polskich polityków.

Eksperci ds. bezpieczeństwa informacyjnego ostrzegają, że tego rodzaju działania mają na celu nie tylko dezinformację, ale również wywołanie niepokoju społecznego, osłabienie morale oraz rozbicie jedności społecznej i politycznej. Szczególnie aktywne są konta i profile, które wcześniej zajmowały się tematyką antyukraińską lub prorosyjską.

Ministerstwo Cyfryzacji prowadzi obecnie działania mające na celu analizę źródeł dezinformacji i ich neutralizowanie. W planach jest także zwiększenie współpracy z platformami społecznościowymi oraz służbami odpowiedzialnymi za cyberbezpieczeństwo.

W ocenie służb odpowiedzialnych za ochronę informacji, obecna kampania informacyjna może być elementem szerszego planu destabilizacji sytuacji w regionie. Wzmożona aktywność propagandowa pojawia się zazwyczaj równolegle z eskalacją napięcia militarnego lub politycznego.

Rząd apeluje do obywateli o ostrożność w ocenie informacji pojawiających się w sieci oraz o korzystanie ze sprawdzonych źródeł. Podkreślono, że każdy przypadek podejrzanej aktywności informacyjnej można zgłaszać do odpowiednich służb, które analizują i podejmują działania przeciwdziałające dezinformacji.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama