W związku z pojawiającym się szumem informacyjnym dotyczącym planowanego wejścia w życie systemu kaucyjnego, sieć Rossmann wydała oświadczenie. Drogeria podkreśla, że jako firma specjalizująca się w sprzedaży kosmetyków i chemii gospodarczej, nie jest w stanie dostosować się do nowych przepisów w obecnym kształcie.
Co się zmieni?
Od 1 października w sklepach Rossmann nie będą dostępne napoje w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym. Chodzi o:
- butelki plastikowe PET do 3 litrów,
- puszki metalowe do 1 litra,
- butelki szklane wielorazowego użytku do 1,5 litra.
Klienci nadal będą mogli kupować napoje nieobjęte systemem, np. w kartonach czy w butelkach jednorazowego użytku.
Dlaczego taka decyzja?
Rossmann tłumaczy, że ustawa nie uwzględnia specyfiki drogerii. W sklepach każda wolna przestrzeń przeznaczana jest na ekspozycję kosmetyków i chemii gospodarczej. Tymczasem nowe przepisy przewidują, że punkty sprzedaży muszą przyjmować zwroty opakowań bez konieczności okazania paragonu.
– Oznacza to, że bylibyśmy zobowiązani do przyjmowania dowolnej liczby pustych butelek czy puszek, nie mając możliwości przewidzenia, z jaką skalą mielibyśmy do czynienia – wyjaśnia firma.
Nie tylko Rossmann ma problem
Jak podkreśla sieć, podobny kłopot mają inne podmioty, które nie specjalizują się w handlu napojami – na przykład apteki.
Rossmann zwraca uwagę, że system kaucyjny w obecnej formie jest dostosowany przede wszystkim do dużych sklepów spożywczych, a nie do formatów handlowych takich jak drogerie.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze