Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 sierpnia 2025 10:40
Reklama

Gorzów walczy o kolej: PKP Intercity odpowiada na wniosek mieszkańców

Stowarzyszenie Komunikacja.org od kilku miesięcy prowadzi intensywną kampanię na rzecz poprawy połączeń kolejowych w północnym Lubuskiem. Organizacja złożyła oficjalny wniosek do Ministerstwa Infrastruktury i spółki PKP Intercity, domagając się radykalnego zwiększenia liczby połączeń dalekobieżnych z Gorzowa Wielkopolskiego oraz wprowadzenia nowoczesnych pociągów hybrydowych (Pesa Gama DualPower, Newag Impuls), które pozwoliłyby na obsługę tras bez konieczności zmiany lokomotywy.
Gorzów walczy o kolej: PKP Intercity odpowiada na wniosek mieszkańców

Dla przypomnienia – dziś Gorzów ma zaledwie 5 par pociągów dalekobieżnych dziennie. To czterokrotnie mniej niż Białystok i siedmiokrotnie mniej niż Lublin, mimo że w subregionie gorzowskim mieszka ponad 300 tys. osób. Stąd mocny apel stowarzyszenia: „koniec z przesiadkami, koniec z byciem komunikacyjną dziurą”.

Co znalazło się we wniosku?

Stowarzyszenie zaproponowało m.in.:

  • zwiększenie liczby połączeń do największych polskich miast,
  • wprowadzenie taboru hybrydowego, który pozwoliłby ominąć problem braku elektryfikacji linii wokół Gorzowa,
  • rozkład jazdy umożliwiający szybkie i bezpośrednie przejazdy:
    • Poznań – 1h30,
    • Warszawa – 4h50,
    • Wrocław – 4h,
    • Gdańsk – 5h10,
    • Kraków – 6h30.

Stowarzyszenie podkreśla, że takie rozwiązanie można wdrożyć już od grudnia 2026 roku.

Jest odpowiedź PKP Intercity

Na nasz wniosek odpowiedziała właśnie spółka PKP Intercity. Niestety, treść pisma – podpisanego przez Aleksandrę Walentowską z Biura Obsługi Klienta – nie spełnia oczekiwań mieszkańców regionu.

Spółka przyznała, że widzi istotną rolę Gorzowa w systemie transportowym i zapowiedziała, że od grudnia tego roku uruchomionych zostanie pięć par szybkich, bezpośrednich połączeń do Poznania, z czasem przejazdu wynoszącym 91 minut. To – jak podkreślono – ma poprawić dostępność komunikacyjną miasta.

Jednak w piśmie zabrakło jakiejkolwiek wzmianki o taborze hybrydowym. Co więcej, można odnieść wrażenie, że przyszłość obecnych połączeń dalekobieżnych, takich jak Lubuszanin, Zamoyski, Strzelecki czy Bory Tucholskie, może być zagrożona.

PKP Intercity podkreśla, że swoje rozwiązania przygotowało tak, aby zapewnić pasażerom „spójniejszą, częstszą i wygodniejszą ofertę” niż ta zaproponowana przez stowarzyszenie.

„Nie poddajemy się” – odpowiada Komunikacja.org

Stowarzyszenie Komunikacja.org nie kryje rozczarowania:

– Odpowiedź PKP Intercity jest dla nas, delikatnie mówiąc, niezbyt satysfakcjonująca. Brakuje decyzji o skierowaniu taboru hybrydowego, a mieszkańcy naszego regionu wciąż będą skazani na przesiadki i ograniczoną siatkę połączeń.

Aktywiści zapowiadają, że ponownie skierują swój wniosek – tym razem ponawiając apel także do parlamentarzystów i władz samorządowych. Ostateczne stanowisko w sprawie ma zająć jeszcze Ministerstwo Infrastruktury, które także otrzymało dokument.

Co dalej?

Mieszkańcy Gorzowa i północnego Lubuskiego wciąż czekają na realne decyzje, które wyrwą region z komunikacyjnej izolacji. Stowarzyszenie podkreśla: „można działać tu i teraz, bez czekania na elektryfikację linii”.

Czy grudzień 2026 roku przyniesie rewolucję kolejową dla Gorzowa? Wszystko zależy od rządu i spółki PKP Intercity.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama