Letnie miesiące sprawiają, że gorzowski bulwar nad Wartą tętni życiem. To jedno z najpopularniejszych miejsc spotkań mieszkańców, szczególnie w weekendy, kiedy setki osób spacerują, rozmawiają i spędzają czas nad rzeką. Niestety, nie wszyscy potrafią zadbać o porządek.
Choć wzdłuż bulwaru znajduje się kilka koszy na odpady, część osób wciąż wybiera najprostsze – i najbardziej szkodliwe – rozwiązanie: wyrzucanie butelek i innych śmieci wprost do rzeki.
Zdjęcie wykonane w niedzielny poranek nie pozostawia złudzeń. W wodzie unoszą się plastikowe butelki i opakowania po napojach, które zamiast trafić do kosza, zanieczyszczają rzekę. To obraz, który wywołuje oburzenie mieszkańców dbających o środowisko i korzystających z bulwaru w odpowiedzialny sposób.
Problem zaśmiecania Warty powraca każdego lata. Odpady wrzucane do rzeki nie tylko psują estetykę miejsca, ale przede wszystkim zagrażają środowisku naturalnemu. Plastik rozkłada się setki lat, a jego fragmenty trafiają do organizmów zwierząt wodnych, zatruwając cały ekosystem.
Mieszkańcy, którzy spacerują bulwarem, apelują o większą odpowiedzialność i przypominają, że porządek w mieście zaczyna się od codziennych, drobnych wyborów. Skoro śmietniki są tuż obok, wystarczy podejść kilka kroków, by nie pozostawiać po sobie śladów, które szkodzą wszystkim.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze