W najbliższym czasie do Stowarzyszenia zostanie wysłane oficjalne pismo potwierdzające wsparcie ze strony prezydenta miasta.
Chcą więcej pociągów i lepszej siatki połączeń
Komunikacja-org w swoim wniosku wskazuje na drastycznie niską liczbę połączeń dalekobieżnych, jakimi dysponuje Gorzów Wielkopolski. Jak pokazuje przygotowana przez Stowarzyszenie grafika, w mieście zatrzymuje się obecnie zaledwie 5 pociągów PKP Intercity na dobę, co sytuuje Gorzów na końcu stawki w porównaniu z innymi miastami wojewódzkimi.
Dla porównania: w Poznaniu to 45 pociągów, w Szczecinie – 22, Zielonej Górze – 14, a nawet w Białymstoku – 39. Gorzów, mimo statusu stolicy województwa i kluczowego punktu północnej części regionu lubuskiego, ma dziś dostęp do zaledwie kilku kierunków.
Stowarzyszenie apeluje o bezpośrednie i szybkie połączenia m.in. z: Warszawą, Lublinem, Białymstokiem, Krakowem, Wrocławiem, Gdańskiem, Poznaniem i Olsztynem, tak by mieszkańcy Gorzowa i okolic w końcu mogli korzystać z oferty kolejowej porównywalnej z innymi regionami kraju.
Prezydent: To kolejny krok w walce z wykluczeniem transportowym
Jak podkreślono w komunikacie Urzędu Miasta, działania podejmowane przez Stowarzyszenie wpisują się w szersze starania samorządu, który od lat domaga się od władz centralnych i kolejowych zwiększenia zaangażowania na rzecz Gorzowa.
– Materiał zawarty we wniosku Komunikacja-org. zawiera interesujące oceny, wnioski i podsumowania, zasługuje na stosowną analizę ze strony decydentów odpowiedzialnych za transport kolejowy w naszym regionie i kraju – czytamy w informacji przekazanej przez miasto.
Wsparcie prezydenta to ważny sygnał dla lokalnych środowisk społecznych i komunikacyjnych, które od dawna wskazują na problem komunikacyjnego wykluczenia północnej części województwa lubuskiego.
Centrum przesiadkowe czeka na realne możliwości
Gorzów rozwija infrastrukturę transportową – buduje centrum przesiadkowe, inwestuje w transport publiczny i dostępność komunikacyjną dla mniejszych miast regionu, takich jak Myślibórz, Dębno, Barlinek, Sulęcin czy Witnica. Jednak bez realnego wsparcia i poprawy siatki połączeń kolejowych, te inwestycje nie osiągną pełnego potencjału.
Teraz decyzja leży po stronie rządowych instytucji oraz PKP Intercity. Czy wsparcie samorządu i głos mieszkańców zostaną w końcu usłyszane?
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze