d miesięcy świeci pustkami. Jeszcze niedawno tętniła życiem, dziś drzwi są zamknięte na głucho. Restauracja Letnia, kultowe miejsce przy ulicy Chrobrego w Gorzowie, zniknęła z miejskiej mapy. Bez ostrzeżenia, bez komunikatu, bez wyjaśnień.
Miejsce, które znał każdy
Letnia działała od 1959 roku i przez dziesięciolecia była jednym z najbardziej rozpoznawalnych lokali w centrum miasta. Tu się spotykano – na kawę, obiad, piwo. Tu przychodziło się z rodziną, znajomymi, czasem z sentymentu, czasem z przyzwyczajenia. Starsi pamiętają Letnią z czasów, gdy była elegancką kawiarnią. Młodsi – jako lokal z klimatem, który przetrwał mimo zmieniających się trendów.
W środku było swojsko. Czas się tam trochę zatrzymał – i to był jej urok.
Problemy zaczęły się wcześniej
Nie była to nagła śmierć. Problemy Letniej trwały już od kilku lat. W 2019 roku lokal wystawiono na sprzedaż, potem przyszła pandemia, która wykończyła wiele lokali gastronomicznych. Lockdowny, ograniczenia, brak klientów – to były trudne czasy.
Później przyszła inflacja, wyższe rachunki za media, droższe produkty, wyższe pensje. Coraz trudniej było to wszystko zbilansować.
W październiku 2024 roku Letnia zamknęła się bez zapowiedzi. Na drzwiach wisi nieczytelna kartka. Od tamtej pory nic się nie zmieniło. Środek stoi pusty, z zewnątrz widać kurz i ciemność. Czasem kręcą się tam bezdomni. Smutny widok jak na miejsce z taką historią.
Czy Letnia wróci? Czy ktoś ją wskrzesi i przywróci do życia? A może budynek zostanie przeznaczony na coś zupełnie innego, bez związku z jej historią?
Na razie nic nie wiadomo. Jakiś czas temu pojawiła się w mediach informacja, że lokal być może stanie się kawiarnią i pijalnią czekolady... ale raczej nic z tego nie wyszło.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze