Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 23:02
Reklama

Szóste zwycięstwo z rzędu szczypiornistów Stali!

Rajbud Development Stal Gorzów wygrała z Enea Grunwaldem Poznań 34:31(12:16), czym obroniła drugie miejsce w tabeli Ligi Centralnej. Jest to szóste zwycięstwo Stalowców z rzędu.
Szóste zwycięstwo z rzędu szczypiornistów Stali!

Autor: Marcin Imański

Źródło: Facebook / Stal Gorzów

Do sobotniego meczu z Enea Grunwaldem Poznań szczypiorniści Rajbud Development Stali Gorzów przystępowali z pozycji wicelidera Ligi Centralnej. Na lokatę tę żółto-niebiescy wskoczyli przed tygodniem, kiedy to w dramatycznych okolicznościach zwyciężyli w Białej Podlaskiej z AZS-em AWF-em 34:35. Triumf ten jednocześnie przedłużył pozytywną serię Stali do pięciu spotkań bez porażki. Grunwald z kolei do pojedynku w Gorzowie przystąpił z czwartego miejsce w klasyfikacji, a do drużyny prowadzonej przez trenera Michała Nieradkę tracił zaledwie jeden punkt. Różnica w tabeli była więc niewielka, w przeciwieństwie do wagi meczu.

Zobacz też:

Spotkanie długo nie mogło się otworzyć bramkowo. Już w pierwszych minutach gospodarze stworzyli sobie dwie stuprocentowe okazje, lecz rzuty Mateusza Stupińskiego i Bartosza Sarnowskiego w kapitalnym stylu zatrzymał Filip Tarko. Doświadczony bramkarz Grunwaldu od początku prezentował formę, która miała być zmorą Stali przez niemal całą pierwszą połowę. Dopiero trzecia próba przyniosła gola – Filip Rybarczyk skutecznie wykończył akcję ze skrzydła. Poznanianie szybko jednak odpowiedzieli trafieniem Dawida Krzywickiego i mecz nabrał tempa. Stal regularnie dochodziła do sytuacji rzutowych, lecz Tarko był niemal nie do przejścia. Golkiper gości obronił nawet rzut karny Dawida Pietrzkiewicza, a po chwili także dobitkę z najbliższej odległości. Po drugiej stronie parkietu z linii siedmiu metrów nie mylił się Mikołaj Płoski i to Grunwald objął prowadzenie. Od ósmej minuty inicjatywa delikatnie przechyliła się na stronę przyjezdnych, którzy dzięki skuteczności z karnych i świetnej pracy bramkarza odskakiwali na dwie bramki. Reakcja Stali była konieczna i przyszła po przerwie na żądanie trenera Nieradki. Żółto-niebiescy wyrównali, a gra stała się bardzo dynamiczna i widowiskowa. Ważną zmianę dał w bramce Cezary Marciniak, który także zanotował kilka efektownych interwencji. Mimo to końcówka pierwszej połowy znów należała do Grunwaldu. Defensywa gości była szczelna, a Tarko raz po raz frustrował gorzowian. Do przerwy Stal przegrywała 12:16.

Zobacz też:

Po zmianie stron gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Bramki Gabriela Bartnickiego i Igora Drzazgowskiego pozwoliły zmniejszyć dystans, lecz Grunwald szybko odbudował przewagę i zrobiło się niebezpiecznie. Stal jednak nie pękła. Coraz lepiej funkcjonowała defensywa, a w ataku odpowiedzialność wziął na siebie Rafał Renicki. W 40. minucie było już tylko 17:20, a po chwili – dzięki skutecznej siódemce Stupińskiego i kontrze Sarnowskiego – gospodarze złapali kontakt. Kluczowy moment nastąpił w ostatnim kwadransie. Do bramki Stali wszedł Jakub Gawlik i kilkoma ważnymi obronami tchnął w zespół nową energię. Stal wyszła na prowadzenie, a gdy między słupkami pojawił się Krzysztof Nowicki, przewaga gospodarzy urosła do dwóch, a następnie trzech bramek. Gorzowianie wykorzystali błędy rywali i kontrolowali końcówkę, choć Grunwald walczył do ostatnich sekund.
Ostatecznie Stal wygrała 34:31, pokazując charakter, cierpliwość i ogromną wolę walki. To zwycięstwo smakuje szczególnie, bo odniesione zostało po odrobieniu wysokich strat i w starciu z bezpośrednim rywalem w ligowej czołówce. Już za tydzień gorzowscy szczypiorniści zakończą rok meczem z Jurandem Ciechanów, inaugurując jednocześnie drugą część sezonu. Jeśli forma zostanie utrzymana, kibice przy Szarych Szeregów mogą z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Pozostałe wyniki kolejki:

Gwardia Koszalin 27:32 Nielba Wągrowiec
Padwa Zamość 33:24 SMS ZPRP Kielce
Anilana Łódź 29:29 p.k. 4:3 AZS AGH Kraków
Pogoń Szczecin 30:29 AZS UW Warszawa
Jurand Ciechanów - Śląsk Wrocław (sobota, 19:00)
Miedź Legnica - AZS AWF Biała Podlaska (niedziela, 19:00)

Aktualna tabela Ligi Centralnej.

 DrużynaMeczePunktyBramki
1.Sandra Spa Pogoń Szczecin1332414-376
2.RAJBUD DEVELOPMENT Stal Gorzów1329412-410
3.WKS Śląsk Wrocław1225365-309
4.AZS AGH Kraków1325425-380
5.KPR Padwa Zamość1325404-373
6.ENEA WKS Grunwald Poznań1325372-367
7.Jurand Ciechanów1224426-382
8.MKS Nielba Wągrowiec1321431-424
9.Grot Blachy Pruszyński Anilana1318378-395
10.AKPR AZS AWF Biała Podlaska1212360-370
11.Siódemka Miedź Legnica1212379-403
12.SMS ZPRP I Kielce1310384-434
13.KSPR GWARDIA Koszalin139323-373
14.AZS UW Warszawa130376-453

Do Orlen Superligi awans uzyska najlepsza drużyna, a drugi zespół w tabeli będzie miał prawo gry w barażach. Z Ligą Centralną pożegnają się dwie najsłabsze ekipy. 

Dziękujemy, że jesteś z nami! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama