Ostatnie tygodnie to dla drużyny EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów istny tour po Polsce. W ciągu osiemnastu dni Kangury rozegrały aż cztery mecze w obcych dla siebie halach. W niedzielę ostatnim przystankiem tej długiej delegacji dla gorzowskich koszykarzy stał się Wrocław i obiekt tamtejszego AWF-u, gdzie swoje mecze rozgrywa Roben Gimbasket. Gospodarze w bieżącym sezonie są dostarczycielami punktów. Gimbasket bowiem wszystkie swoje spotkania przegrali z kretesem. Zespół ze stolicy Dolnego Śląska regularnie traci sto punktów w meczu. Stało się tak w starciach z Turowem Zgorzelec (132!), Twierdzą Kłodzko (110), WKK II Wrocław (100) i SKM-em Zastalem Zielona Góra (107). W pozostałych występach Gimbasket osiągnął niewiele lepsze wyniki i dlatego bilans punktowy po siedmiu kolejkach tej drużyny wynosił aż -370! Bezsprzecznie dobrze spisujące się w tym sezonie na wyjazdach Kangoo Basket było więc zdecydowanym faworytem niedzielnej konfrontacji.
Zobacz też:
Kangury weszły w mecz z pełnym impetem – otwarcie spotkania należało do duetu Miłosz Kicki – Konrad Jelski. Pierwszy punktował spod kosza, drugi raz po raz dziurawił siatkę zza łuku. Po dwóch i pół minutach było już 0:10, a zdezorientowani wrocławianie dopiero po chwili zdobyli pierwsze punkty. Nie zmieniło to jednak obrazu gry – kolejne trafienia Norberta Grzegorczyka i Tomasza Urbana powiększały dystans. Po pięciu minutach Kangury prowadziły już 2:16, a kwartę zakończyły wynikiem 14:26.
Druga odsłona tylko potwierdziła dominację gorzowian. Wciąż świetnie funkcjonowała defensywa, a atak napędzali kolejni zawodnicy – Kamil Paluszak, Marcin Zarzeczny i Mikołaj Rafa. Celnymi trójkami Kangury powiększały przewagę, która w połowie kwarty przekroczyła 20 punktów. Do przerwy Gorzów prowadził 27:53, a licznik po stronie gospodarzy zatrzymał się głównie dzięki pojedynczym indywidualnym zrywom.
Zobacz też:
Po zmianie stron obraz meczu nie uległ zmianie. Gimbasket gubił piłki, przekraczając nawet 24 sekundy, a Kangury punktowały z każdej pozycji. Kicki popisał się efektownym wsadem, a Aleksander Wiśniewski skutecznie rozpoczął trzecią kwartę. Choć w końcówce tej części tempo nieco spadło, goście i tak powiększyli przewagę do 35 punktów (39:74).
Ostatnia kwarta była już formalnością. Obie drużyny grały spokojnie, oszczędzając siły, ale nawet wtedy inicjatywa pozostała po stronie Kangoo Basket. Gospodarze zdołali jedynie zmniejszyć rozmiary porażki po rzucie Kacpra Mackiewicza równo z końcową syreną – ostatecznie 51:88.
Dla Kangurów był to trzeci triumf w czterech wyjazdowych starciach i zarazem mocny sygnał przed serią meczów u siebie. Gorzowianie wracają do domu w znakomitych nastrojach - z bilansem zwycięstw i pewnością siebie. Już za tydzień w hali przy ulicy Warszawskiej podejmą Smyka Prudnik i będą chcieli potwierdzić, że ich forma nie jest dziełem przypadku.
W niedzielnym meczu drużynę EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów do zwycięstwa poprowadzili: Tomasz Urban (15 punktów), Konrad Jelski (13 punktów i 7 asyst), Miłosz Kicki (13 punktów), Marcin Zarzeczny (11 punktów) i Norbert Grzegorczyk (11 punktów).
W zespole Gimbasketu Wrocław najlepiej zapunktowali: Leon Relewicz (14 punktów) i Adam Ługowski (11 punktów).
Aktualna tabela 2 ligi.
| Drużyna | Punkty | Mecze | Bilans | |
| 1 | Pogoń Prudnik | 15 | 8 | 7 - 1 |
| 2 | PGE GiEK Turów Zgorzelec | 14 | 7 | 7 - 0 |
| 3 | EIG CEZIB Kangoo Basket Gorzów | 13 | 8 | 5 - 3 |
| 4 | WKK II Active Hotel Wrocław | 12 | 7 | 5 - 2 |
| 5 | Calor Twierdza Kłodzko | 12 | 7 | 5 - 2 |
| 6 | Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew | 12 | 7 | 5 - 2 |
| 7 | Dijo Polkąty Maximus Kąty Wrocł | 11 | 7 | 4 - 3 |
| 8 | Pyra AZS Szkoła Gortata Poznań | 11 | 7 | 4 - 3 |
| 9 | Exact Forestall Śląsk Wrocław | 11 | 7 | 4 - 3 |
| 10 | Team-Plast KK Oleśnica | 10 | 7 | 3 - 4 |
| 11 | REWE digitalPoland SKMZastal Z.Góra | 10 | 7 | 3 - 4 |
| 12 | ECO Sudety Jelenia Góra | 10 | 8 | 2 - 6 |
| 13 | Enea Basket Poznań | 9 | 6 | 3 - 3 |
| 14 | Röben Gimbasket Wrocław | 8 | 8 | 0 - 8 |
| 15 | MKS Smyk Prudnik | 7 | 7 | 0 - 7 |
| 16 | Wiara Lecha Poznań | 6 | 6 | 0 - 6 |
Najlepsze osiem drużyn awansuje do fazy play-off. Dwie ostatnie ekipy spadną do niższej klasy rozgrywkowej.
Dziękujemy, że jesteś z nami!














Napisz komentarz
Komentarze