Klub jest teraz w zupełnie innym miejscu niż jeszcze rok temu.
— Spłaciliśmy wszystko. Dosłownie wszystkie zobowiązania, a nie tylko te wymagane do uzyskania licencji. Mamy teraz na głowie tylko kredyt konsolidacyjny — powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty prezes klubu, Dariusz Wróbel.
Informację o zakończeniu spłaty kluczowych należności klub przekazał już 30 października za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wówczas dotyczyła ona głównie kwestii formalnych wymaganych przez Ekstraligę w kontekście procesu licencyjnego. Jak się jednak okazuje, zakres spłat był znacznie szerszy, co daje klubowi stabilną sytuację przed nadchodzącym sezonem.
Prezes Wróbel zaznaczył jednak, że choć sytuacja finansowa została uporządkowana, proces licencyjny to nie tylko pieniądze.
— Niczego nie można wykluczyć, więc nie mam pewności, że otrzymamy licencję. Proszę pamiętać, że istnieją także wymagania inne niż tylko finansowe. Jestem jednak dobrej myśli. Wszystkie procesy wykonaliśmy w porozumieniu z władzami Ekstraligi, a co za tym idzie, nie powinno być niespodzianek. Wszystko powinno pójść w dobrym kierunku i na to liczę — dodał w wypowiedzi dla WP SportoweFakty.
Obecnie praca w klubie toczy się bez zakłóceń. Stal planuje rozpocząć przygotowania do nowego sezonu już 1 grudnia. Za plan treningowy odpowiada Piotr Świst, który również zajął się organizacją sali gimnastycznej dla zawodników. To element działań, które mają zapewnić jak najlepsze wejście w sezon 2026.
Stabilizacja finansowa, brak presji i uporządkowana struktura organizacyjna to zupełnie inny obraz niż jeszcze rok temu, kiedy klub do ostatnich chwil walczył o środki na spełnienie wymagań licencyjnych. Teraz wszystko wskazuje na to, że gorzowianie mogą spokojnie myśleć o rywalizacji sportowej.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
 
                                                             
                













 
                
Napisz komentarz
Komentarze