Policjanci ruchu drogowego nieustannie toczą bój z nietrzeźwymi kierowcami. Masowe kontrole regularnie organizowane są przez funkcjonariuszy, by na drogach było bezpieczniej. Kolejny raz z alkomatami mundurowi pojawili się po godzinie 5 w czwartek (15 października). Policjanci skupili się na drogach dojazdowych do osiedla Piaski, organizując trzy punkty. Szybko okazało się, że nie wszyscy kierujący są trzeźwi.
Już po kilku minutach kontroli zatrzymano kierującą, która miała ponad promil. Nie był to jednak najwyższy wynik o poranku. Alkomat wskazywał kolejno: prawie promil, 1,5 a ostatni 2,5 promila alkoholu w organizmie – wszyscy ci kierowcy mieli na pokładzie pasażerów. Łącznie czterech kierowców zostało zatrzymanych w gorzowskiej komendzie i po wytrzeźwieniu usłyszą zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości. Grozi im do trzech lat więzienia. Piąty kierowca miał nieco poniżej pół promila i będzie odpowiadał za wykroczenie. Wszyscy stracili dziś prawo jazdy.
O tym jak poważne są konsekwencje jazdy w stanie nietrzeźwości przekonał się 49-letni mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego, zatrzymany przez policjantów w ramach porannych działań w poniedziałek (13 października). Mężczyzna na Alei Księdza Witolda Andrzejewskiego kierował autem mając prawie 1,5 promila alkoholu. W jego sprawie został zastosowany tryb przyspieszony. Sąd już w środę wydał wyrok – 3 lata zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, 2.000 złotych grzywny oraz 5.000 złotych wpłaty na rzecz funduszu pomocy pokrzywdzonym oraz pomocy postpenitencjarnej ofiar wypadów.
Napisz komentarz
Komentarze