Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 października 2025 00:41
Reklama

Kolejne pewne zwycięstwo szczypiornistów Stali

Piłkarze ręczni Stali Gorzów wygrali z Grot Blachy Pruszyński Anilaną Łódź 34:28(16:14). Tym samym żółto-niebiescy zrewanżowali się łodzianom za środową porażkę w Orlen Pucharze Polski.
Kolejne pewne zwycięstwo szczypiornistów Stali

Autor: Marcin Imański

Źródło: Facebook / Stal Gorzów

W minioną środę szczypiorniści Stali Gorzów zakończyli swój udział w Orlen Pucharze Polski w sezonie 2025/26. Wówczas pogromcą żółto-niebieskich okazała się być drużyna Grot Blachy Pruszyński Anilany Łódź, która przed własną publicznością wygrała 33:27. Na rewanż Stalowcy nie musieli jednak długo czekać, ponieważ po trzech dniach obie ekipy spotkały się ponownie - w Gorzowie w grze o punkty w Lidze Centralnej. Tym razem zespół prowadzony przez trenera Michała Nieradkę do rywalizacji przystąpił w pełniejszym zestawieniu personalnym i był wybitnie zmotywowany do odegrania się na łodzianach.

Zobacz też:

Od pierwszych minut było widać, że Stal wychodzi na parkiet z ogromnym animuszem. Już pierwsza akcja przyniosła bramkę Mateusza Stupińskiego, chwilę później dorzucił swoje trafienie Gabriel Bartnicki. W bramce znakomicie spisywał się Krzysztof Nowicki, który aż do siódmej minuty zachowywał czyste konto. W tym czasie gorzowianie zdobyli aż siedem goli, wprawiając w osłupienie łódzkich szczypiornistów. Choć w drugiej części pierwszej połowy Anilana zaczęła grać odważniej, przechwytując niedokładne podania gospodarzy i punktując szybkimi kontrami, to przewaga Stali długo pozostawała bezpieczna. Dopiero w końcówce tej odsłony, dzięki skuteczności Szymona Krajewskiego, Bartosza Pawlaka oraz rzutowi karnemu Pawła Kowalskiego, goście zdołali zmniejszyć dystans do dwóch trafień. Na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 16:14.

Zobacz też:

Druga połowa rozpoczęła się niemal bliźniaczo do pierwszej. Stal ruszyła jak burza, a trafienia Stupińskiego i Igora Drzazgowskiego błyskawicznie powiększyły różnicę. Po sześciu minutach miejscowi prowadzili już 21:14, a łodzianie dopiero wtedy znaleźli sposób na czujnego w bramce Cezarego Marciniaka. Choć w środkowej fazie drugiej połowy gra wyrównała się, to gospodarze mądrze kontrolowali przebieg wydarzeń. Każdy zryw Anilany był gaszony celną odpowiedzią żółto-niebieskich. Na dziesięć minut przed końcem Stal wygrywała 28:22 i nie pozwoliła już rywalom wrócić do gry. Presja czasu spowodowała, że w poczynaniach łodzian pojawiło się sporo chaosu, co tylko ułatwiło gospodarzom spokojne dowiezienie wygranej. Ostatecznie Stal Gorzów pokonała Anilanę Łódź 34:28, odnosząc czwarte zwycięstwo w sezonie.
Za tydzień gorzowian czeka kolejne wyzwanie. Żółto-niebiescy wybiorą się w długą podróż do Zamościa, gdzie zmierzą się z Padwą.

Pozostałe wyniki kolejki:

Jurand Ciechanów 37:30 Padwa Zamość
Grunwald Poznań 28:29 Pogoń Szczecin
AZS AZS Biała Podlaska 38:33 AZS AWF Warszawa
Nielba Wągrowiec - SMS ZPRP Kielce (sobota, 17:00)
AZS AGH Kraków - Śląsk Wrocław (sobota, 19:00)
Miedź Legnica - Gwardia Koszalin (sobota, 19:00)

Aktualna tabela Ligi Centralnej. 

 DrużynaMeczePunktyBramki
1.Sandra Spa Pogoń Szczecin514163-151
2.Stal Gorzów511155-150
3.WKS Śląsk Wrocław410135-106
4.AZS AGH Kraków49138-119
5.Jurand Ciechanów49141-124
6.ENEA WKS Grunwald Poznań59146-142
7.KPR Padwa Zamość59153-152
8.MKS Nielba Wągrowiec47135-127
9.Grot Blachy Pruszyński Anilana56148-151
10.AKPR AZS AWF Biała Podlaska56145-152
11.SMS ZPRP I Kielce43109-135
12.KSPR GWARDIA Koszalin3079-87
13.Siódemka Miedź Legnica40112-130
14.AZS UW Warszawa50147-180

Do Orlen Superligi awans uzyska najlepsza drużyna, a drugi zespół w tabeli będzie miał prawo gry w barażach. Z Ligą Centralną pożegnają się dwie najsłabsze ekipy. 

Dziękujemy, że jesteś z nami! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama