Jakich? Między innymi tej: „Grzybobranie może być świetną przygodą – pod warunkiem, że towarzyszy jej odpowiedzialność i troska o otaczającą przyrodę” – przypominają na Facebooku leśnicy.
I dodają: „Zapraszamy do lasu!”. Polacy skrzętnie korzystają z tego zaproszenia.
100 tysięcy ton grzybów rocznie
Według danych Lasów Państwowych grzybiarze wynoszą z lasów nawet 100 tysięcy ton rocznie. Szacunkowa wartość tych zbiorów to 700 milionów złotych.
Przeciętna rodzina potrafi zebrać w sezonie do 30 kilogramów grzybów. Część z nich trafia do słoików, część do suszarek i na rynek lokalny. To sposób wielu Polaków na dorobienie sobie do pensji czy emerytury.
Zbieraj tylko grzyby, które dobrze znasz!
Na początek sezonu Lasy Państwowe opublikowały w swoich mediach społecznościowych komunikat, w którym przypominają, co, gdzie i jak zbierać, żeby nie niszczyć przyrody i bezpiecznie wrócić do domu.
„Zbieraj tylko grzyby, które dobrze znasz. Te, do których nie masz pewności – zostaw. Niektóre trujące gatunki wyglądają niemal identycznie jak jadalne. Nie ryzykuj zdrowiem” – apelują leśnicy na Facebooku.
I przypominają: „Nie wchodź do rezerwatów przyrody i stref objętych zakazem wstępu. To miejsca pod szczególną ochroną. Jeśli grzybobraniu towarzyszy wycieczka do parku narodowego – koniecznie sprawdź regulamin. Nie wszędzie zbieranie grzybów jest dozwolone”.
Dziękujemy że jesteś z nami
Napisz komentarz
Komentarze