Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 lipca 2025 17:31
Reklama

Czy ktoś będzie ważył śmieci? Dziwny pomysł na niższe rachunki

Wyprodukujesz mniej odpadów, będziesz płacił mniej. Tak brzmi nowy pomysł przedstawiony przez rząd. Jest tylko jeden problem – jak wprowadzić ważenie śmieci w Polsce.

Temat wysokości opłat za odbiór odpadów wraca co jakiś czas, bo regularnie kolejne miejscowości i miasta dochodzą do wniosku, że system im się nie bilansuje. Chodzi o to, że wpłaty od mieszkańców nie pokrywają kosztów odbioru i przetwarzania opadów. Najprostszą drogą do poprawienia tego stanu rzeczy są podwyżki opłat.

Tak gminy kształtują opłaty za śmieci

W Krakowie radni właśnie zdecydowali, że od 1 września opłata wzrośnie z 27 do 35 zł miesięcznie od jednego mieszkańca. 

„Dla pokrycia kosztów niezbędne jest zwiększenie dochodów systemu gospodarowania odpadami komunalnymi o około 77,9 mln zł w 2025 roku i około 112,5 mln zł w 2026 roku” – podał krakowski Urząd Miasta.

Jeszcze w te wakacje w Lublinie wejdzie w życie nowa zasada. Opłaty dla osób mieszkających w blokach będą uzależnione od ilości zużytej wody, a nie od osoby – jak jest jeszcze teraz. Taka sama zasada ma obowiązywać w Gorzowie od 01 stycznia 2026 roku. Z założenia ma to "wyłapać" 18 tysięcy osób nie płacących za wywóz odpadów oraz spowolnić nieuniknione podwyżki. 

Cel? Ma być taniej

Tymczasem rząd pracuje nad projektem zmian w prawie, które mają dać samorządom większą niezależność w kształtowaniu opłat i jednocześnie nakłonić Polaków do lepszego segregowania odpadów.

„Projekt, nad którym pracuje resortu klimatu, zakłada m.in. różnicowanie opłaty za gospodarowanie odpadami w zależności od ich masy i jakości segregacji oraz nałożenie na gminy obowiązku określenia warunków uznania odpadów za selektywnie zbierane” – informuje Kancelaria Premiera.

Jednym słowem: jeżeli ktoś będzie produkował mniej odpadów, to będzie płacił mniej.

Może to oznaczać, że nowe zasady, które mają obowiązywać w Gorzowie od nowego roku, będą niedługo stały w sprzeczności z przepisami nad którymi pracuje rząd. 

A będą kolejne koszty

Pytanie tylko o to, jak ważyć śmieci. Są takie technologie, ale raczej nie znajdzie się ich w użyciu w Polsce. Leszek Świętalski ze Związku Gmin Wiejskich RP w prawo.pl komentuje: 

– Nie wierzę, że system wagowy zachęci ludzi do uczciwego rozliczania się. Raczej pojawią się próby ominięcia opłat.

A Olga Goitowska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, uważa, że jeżeli zastosować kryterium wagowe wymaga, to samorządy będą zmuszone do „poszerzenia usług, czyli m.in. wyposażenia śmieciarek w system wagowy. Wprowadzenie takiego rozwiązania spowoduje wzrost świadczeń”.

Dziękujemy że jesteś z nami


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama