W poniedziałek, 29 grudnia, około godziny 17:00 w parku Kopernika w Gorzowie Wielkopolskim doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Spokój zimowego wieczoru przerwał nagły huk. Jak się okazało, w rejonie placu zabaw grupa kilku nastolatków odpaliła petardy. W tym samym czasie w pobliżu przebywały osoby postronne, w tym starsza kobieta spacerująca z wnuczkami oraz młoda kobieta z psem.
– To było straszne. Ten huk był taki, że dobrze, że ławka była w pobliżu, bo bym upadła. Nie mogłam uspokoić swojej wnuczki, tak strasznie płakała. Niedaleko nas szła młoda dziewczyna z psem, też go ledwo utrzymała. Przecież w tym okresie nie można strzelać – relacjonuje kobieta, która znalazła się w centrum zdarzenia.
Zdarzenie wzbudziło niepokój wśród osób odwiedzających park, szczególnie w kontekście obowiązującego zakazu używania wyrobów pirotechnicznych. Wojewoda lubuski wydał rozporządzenie, które zakazuje ich stosowania od 22 grudnia 2025 roku do 31 stycznia 2026 roku, z wyjątkiem dni 31 grudnia i 1 stycznia.
Zakaz ten ma na celu ochronę osób wrażliwych na dźwięki eksplozji – w szczególności dzieci, osób starszych oraz zwierząt domowych, które w takich sytuacjach reagują silnym stresem, a niekiedy nawet atakami paniki.
Pomimo corocznych apeli i kampanii informacyjnych, problem nielegalnego używania fajerwerków poza wyznaczonym okresem powraca. Policja przypomina, że każdy tego typu incydent powinien być zgłaszany. Szczególnie jeśli dochodzi do niego w miejscu publicznym i w porze wieczornej, gdy ryzyko niekontrolowanych reakcji i potencjalnych wypadków jest większe.
Obowiązujące przepisy przewidują mandaty dla osób, które łamią zakaz. Funkcjonariusze podkreślają, że szybka reakcja świadków może zapobiec poważniejszym skutkom.
Dziękujemy, że jesteś z nami!














Napisz komentarz
Komentarze