Sobotni mecz przeciwko Ślęzy Wrocław był okazją dla piłkarzy Warty Gorzów na pozytywne sfinalizowanie udanego tygodnia. Na przestrzeni kilku ostatnich dni podopieczni trenera Patryka Szymika wrócili na zwycięską ścieżkę w Betclic III lidze oraz ze znakomitym skutkiem zadebiutowali w tegorocznych rozgrywkach o wojewódzki Puchar Polski. Warciarze pierw wygrali przed własną publicznością z rezerwami Górnika Zabrze (2:1), a w środę rozbili w Maszewie ekipę Spartaka Deszczno (0:7). Dzięki temu gorzowska drużyna przypomniała sobie jak smakuje zwycięstwo. Przyjazd do Gorzowa Ślęzy mógł napawać bordowo-granatowych na podtrzymanie tej małej serii - wrocławianie w sezon weszli bardzo słabo i po dziewięciu kolejkach znajdowali się w strefie spadkowej.
Zobacz też:
Spotkanie rozpoczęło się w piorunującym tempie. Gorzowianie ruszyli do ataku od pierwszego gwizdka, a goście zostali zamknięci na własnej połowie. Już w 8. minucie sędzia pokazał czerwoną kartkę Gabrielowi Afonso, który nieprzepisowo powstrzymał wychodzącego sam na sam Karola Gardzielewicza. Ślęza musiała więc radzić sobie w dziesiątkę, a Warta szybko wykorzystała przewagę liczebną. Cztery minuty później w zamieszaniu pod bramką najlepiej odnalazł się Dominik Siwiński, który na raty wpakował piłkę do siatki. Gospodarze nie zwalniali tempa. W 32. minucie efektowna akcja prawym skrzydłem zakończyła się celnym dośrodkowaniem do Krystiana Rybickiego, a ten głową podwyższył na 2:0. Na tym nie koniec – jeszcze przed przerwą błąd bramkarza Ślęzy wykorzystał Filip Tuliszka i do szatni Warciarze schodzili z komfortowym prowadzeniem 3:0.
Zobacz też:
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Podopieczni trenera Szymika kontrolowali przebieg meczu, nie pozwalając gościom rozwinąć skrzydeł. W 65. minucie swoje trafienie dołożył rezerwowy Jakub Lutostański, zamieniając na gola mocne dośrodkowanie z prawej flanki. Ślęza odpowiedziała pięć minut później indywidualną akcją Przemysława Marcjana, ale był to jedynie honorowy akcent wrocławian. Do końca spotkania przewaga Warty była wyraźna, choć wynik nie uległ już zmianie. Dzięki sobotniemu zwycięstwu gorzowianie mogą mówić o kapitalnym tygodniu – to trzecia wygrana z rzędu, a bilans bramkowy w tych meczach robi wrażenie. Warta udowodniła, że forma rośnie, a sympatycy mają powody do dumy.
W następnej kolejce bordowo-granatowych czeka wyjazd do Goczałkowic, gdzie zmierzą się z miejscowym LKS-em. Patrząc na obecną dyspozycję Warciarzy, z pewnością nie pojadą tam w roli outsidera.
Pozostałe wyniki kolejki:
Polonia Nysa 1:1 Pniówek Pawłowice
LKS Goczałkowice 0:0 Górnik Polkowice
Carina Gubin 1:1 Słowianin Wolibórz
Skra Częstochowa 6:2 Stal Jasień
MKS Kluczbork - LZS Starowice Dolne (sobota, 16:00)
Karkonosze Jelenia Góra - Sparta Katowice (sobota, 17:00)
Lechia Zielona Góra - Miedź II Legnica (sobota, 19:57)
Górnik II Zabrze - Zagłębie II Lubin (niedziela, 14:00)
Aktualna tabela III ligi.
Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki | |
1. | Górnik Polkowice | 10 | 23 | 18-9 |
2. | Sparta Katowice | 9 | 21 | 15-6 |
3. | Lechia Zielona Góra | 9 | 20 | 24-7 |
4. | LKS Goczałkowice Zdrój | 10 | 16 | 18-9 |
5. | Polonia Nysa | 10 | 15 | 17-12 |
6. | Słowianin Wolibórz | 10 | 15 | 17-18 |
7. | Zagłębie II Lubin | 9 | 14 | 26-23 |
8. | Skra Częstochowa | 10 | 14 | 21-19 |
9. | Carina Gubin | 10 | 14 | 17-15 |
10. | Górnik II Zabrze | 9 | 13 | 18-13 |
11. | Warta Gorzów Wielkopolski | 10 | 13 | 16-16 |
12. | MKS Kluczbork | 9 | 11 | 14-12 |
13. | Pniówek Pawłowice | 10 | 9 | 10-14 |
14. | LZS Starowice Dolne | 9 | 9 | 8-14 |
15. | Karkonosze Jelenia Góra | 9 | 8 | 14-21 |
16. | Ślęza Wrocław | 10 | 8 | 10-23 |
17. | Stal Jasień | 10 | 7 | 15-34 |
18. | Miedź II Legnica | 9 | 4 | 10-23 |
Do II ligi bezpośredni awans uzyska najlepsza drużyna, a wicemistrz zagra w barażach o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Z ligą pożegnają się przynajmniej trzy najsłabsze zespoły.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze