Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w niedzielę 21 września, jednak decyzją władz ligi pojedynek został przesunięty o jeden dzień. Początek zaplanowano na godzinę 19.
Stawka meczu jest ogromna – przegrany spada z Ekstraligi, zwycięzca dostaje szansę na obronę miejsca w lidze w barażach. Rywalem siódmej drużyny Ekstraligi będzie Unia Leszno lub Polonia Bydgoszcz, w zależności od rozstrzygnięć w Metalkas 2. Ekstralidze.
Pierwszy mecz rozegrany w Rybniku zakończył się zwycięstwem gorzowian 51:39. Stal ma więc dwunastopunktową zaliczkę, ale w żużlu taka przewaga wcale nie daje gwarancji spokojnego rewanżu.
Kibice muszą zmienić plany
Korekta terminarza oznacza, że fani gorzowskiej Stali będą musieli przeorganizować weekend. Zamiast niedzielnego popołudnia, o losach drużyny zdecyduje sobotni wieczór. Klub liczy, że zmiana terminu nie wpłynie negatywnie na frekwencję i stadion im. Edwarda Jancarza znów wypełni się kibicami, którzy swoim dopingiem poniosą drużynę do zwycięstwa.
W sobotę 20 września okaże się, czy Stal utrzyma się w PGE Ekstralidze, czy też spadnie z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze