Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 września 2025 13:13
Reklama

Prezes ROW-u komentuje sytuację Stali Gorzów. „Jestem chętny, żeby pomóc”

Dziś wieczorem Gezet Stal Gorzów odjedzie jedno z najważniejszych spotkań ostatnich lat. O 20:30 na torze w Rybniku rozpocznie się pierwszy mecz o 7. miejsce w tegorocznym sezonie PGE Ekstraligi. Stal zmierzy się z Innpro ROW-em Rybnik.
Prezes ROW-u komentuje sytuację Stali Gorzów. „Jestem chętny, żeby pomóc”

Autor: Marcin Imański

Atmosfera daleka od optymizmu

Ostatnie wydarzenia w Gorzowie nie napawają optymizmem. Po niespodziewanej porażce w play-down z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa, Stal znalazła się w trudnej sytuacji sportowej i finansowej. Klub stoi przed perspektywą odjechania nawet czterech dodatkowych meczów, co – jak podkreśla prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki w rozmowie z WP SportoweFakty – oznacza poważne obciążenie dla budżetu.

Problemy kadrowe

Na trudną sytuację sportową nakładają się problemy kadrowe. W niedzielę kontuzji ręki doznał Oskar Fajfer, który w najbliższym czasie nie wystąpi. Stal może w jego miejsce stosować zastępstwo zawodnika, co wymusiło zmiany w układzie par. Andrzej Lebiediew wystartuje z numerem drugim, Martin Vaculík z trzecim, a Anders Thomsen z piątym.

Awizowane składy

Gezet Stal Gorzów:

  1. Oskar Fajfer
  2. Andrzej Lebiediew
  3. Martin Vaculik
  4. Mikołaj Krok
  5. Anders Thomsen
  6. Hubert Jabłoński
  7. Oskar Paluch

Innpro ROW Rybnik:
9. Gleb Czugunow
10. Rohan Tungate
11. Kacper Pludra
12. Maksym Drabik
13. Nicki Pedersen
14. Kacper Tkocz
15. Paweł Trześniewski

Słowa prezesa ROW-u

Dodatkowym smaczkiem są słowa Krzysztofa Mrozka, prezesa ROW-u Rybnik, który w rozmowie ze Sportowymi Faktami odniósł się do trudnej sytuacji gorzowian:

Sytuacji finansowej Stali komentować nie chcę, bo to nie moje tematy, ale jeśli faktycznie jest problem, to bliźnim trzeba pomagać. Postaramy się zatem, żeby Stal odjechała już tylko dwa mecze. Jestem chętny, żeby pomóc – powiedział Mrozek.

Atmosfera w klubie i wśród kibiców jest napięta – piątkowy mecz może okazać się jednym z kluczowych momentów w historii gorzowskiego żużla.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama