Jak informuje SportoweFakty.wp.pl, żużlowiec początkowo nie był priorytetem transferowym, ale zmiana planów kadrowych w klubie sprawiła, że stał się kluczowym ogniwem w planach na przyszły sezon. W czwartek doszło do finalnej tury rozmów, które trwały niemal cały dzień. Strony ustaliły warunki finansowe, jednak zawodnik chce mieć pewność, że w przyszłym roku drużyna nie będzie walczyła jedynie o utrzymanie.
Chodzi o Andersa Thomsena – Duńczyka, który w Stali Gorzów startuje od sześciu lat i w tym czasie stał się jednym z ulubieńców kibiców. Jak podaje SportoweFakty.wp.pl, w minionym sezonie miał jedną z najwyższych umów w PGE Ekstralidze i początkowo nie był skłonny do znaczącej obniżki wynagrodzenia. Ostatecznie zgodził się na kontrakt w wysokości około miliona złotych za podpis oraz 10 tysięcy złotych za każdy zdobyty punkt.
Warunek sportowy ponad wszystko
Thomsen oczekuje, że skład na sezon 2026 zostanie wzmocniony na tyle, by możliwa była walka przynajmniej o środek tabeli. Dopiero wtedy gotów jest złożyć podpis.
Plany transferowe klubu
Według ustaleń SportoweFakty.wp.pl, priorytetem działaczy na pozycje krajowe są obecnie Gleb Czugunow i Paweł Przedpełski. Do tego dochodzą już zakontraktowani Jack Holder oraz Mathias Pollestad, który ma ważny kontrakt i miejsce w drużynie. Jeśli uda się dopiąć planowane transfery, skład Stali Gorzów będzie gotowy, by spełnić oczekiwania Duńczyka.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze