Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 8 sierpnia 2025 15:39
Reklama

Szokujące sceny w centrum Gorzowa. „W biały dzień, przy dzieciach”

Niedzielny poranek w centrum Gorzowa zamienił się w sytuację, którą wielu mieszkańców chciałoby jak najszybciej zapomnieć. Na oczach przechodniów – w tym dzieci – doszło do skrajnie nieprzyzwoitego zachowania, które wzbudziło niesmak i oburzenie.
Szokujące sceny w centrum Gorzowa. „W biały dzień, przy dzieciach”

Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka Gorzowa, która w niedzielny poranek była świadkiem – jak sama to określiła – „przykrego i obrzydliwego incydentu”. Zdarzenie miało miejsce w ścisłym centrum miasta, w rejonie arsenału.

– Około godziny 10:00 w niedzielę wraz z moją 5-letnią córką udałam się na spacer po centrum. Gdy przechodziłyśmy obok arsenału, córka zauważyła mężczyznę, który sikał prosto do śmietnika – relacjonuje kobieta. – Wokół byli ludzie, spacerujące rodziny, a tuż obok znajdowała się miejska toaleta. To był obrzydliwy widok.

Jak dodaje, w pobliżu nie było żadnego patrolu straży miejskiej, mimo że teren ten – jak zauważa – jest miejscem, gdzie często przebywają osoby bezdomne i nietrzeźwe.

– Strach chodzić po centrum. Gdzie się nie obejrzysz – kloszardzi piją alkohol, zaczepiają ludzi, krzyczą. Nie czuję się bezpiecznie, a przecież to samo serce miasta – podkreśla nasza czytelniczka.

Gorzowianie chcą więcej kontroli służb

To nie pierwsze zgłoszenie dotyczące nieodpowiedniego zachowania w śródmieściu. Mieszkańcy coraz częściej apelują o zwiększenie patroli straży miejskiej i policji, szczególnie w rejonach często odwiedzanych przez rodziny, dzieci i turystów – takich jak bulwary, okolice katedry, arsenału czy park Wiosny Ludów.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama