Nie pierwszy raz na osiedlu Dolinki w Gorzowie dochodzi do sytuacji, która budzi frustrację i bezsilność wśród mieszkańców. Chodzi o kierowcę czarnego BMW, który po raz kolejny zaparkował swój samochód na chodniku, całkowicie blokując przejście. Tym razem sytuacja miała miejsce w sobotę, 26 lipca, około godziny 17:00.
Mimo że w pobliżu – co potwierdzają mieszkańcy – było dostępnych kilka miejsc parkingowych, kierowca postanowił zatrzymać się dokładnie tam, gdzie codziennie poruszają się osoby starsze i niepełnosprawne.
– To jest już chamstwo i egoizm! Przecież tu mieszkają ludzie starsi, osoby na wózkach inwalidzkich, tu nie ma przejazdu! Bo ktoś ma wszystkich gdzieś i musi akurat stanąć w tym miejscu – mówi rozżalona kobieta, która sama ma w rodzinie osobę niepełnosprawną.
To nie pierwszy raz, gdy ten konkretny kierowca łamie przepisy i zdrowy rozsądek. Mieszkańcy już wcześniej zwracali uwagę na niewłaściwe parkowanie tego auta. Niestety – bez skutku.
Na zdjęciu widać wyraźnie, że zaparkowane BMW całkowicie blokuje ciąg pieszy, który powinien być dostępny przede wszystkim dla osób mających trudności z poruszaniem się.
To już nie chodzi tylko o łamanie przepisów, ale o brak szacunku dla innych. I to w miejscu, gdzie żyje wiele osób, dla których każdy centymetr przejazdu ma znaczenie – dodaje inny mieszkaniec.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze