Z Górnika został zwolniony w kwietniu tego roku po przegranym meczu z Zagłębiem Lubin. Kiedy odchodził, jego zespół zajmował 7. miejsce w Ekstraklasie. Od tego momentu Jan Urban jest wolny, ale już niedługo. Ma zostać selekcjonerem reprezentacji narodowej.
Był na liście
Jan Urban (rocznik 1962) był na liście prezesa PZPN Cezarego Kuleszy od samego początku, kiedy trzeba było szukać następcy Michała Probierza. Kiedy ten niespodziewanie zrezygnował z prowadzenia reprezentacji, związek piłkarski zaczął szukać następcy. Zgłaszali się szkoleniowcy z zagranicy, ale Kulesza z każdym dniem coraz poważniej skłaniał się w stronę kogoś z Polski.
Jan Urban był jednym z kandydatów, ale o sytuacji nie chciał mówić wiele. - Podobno jestem wśród kandydatów i tylko tyle mam do powiedzenia - komentował zdawkowo.
Start w czwartek
Tymczasem już w czwartek Urban ma zostać przedstawiony jako selekcjoner. Tak twierdzi dziennikarz sportowy Mateusz Borek.
„Asystentem Urbana zostanie Jacek Magiera. Do sztabu wejdą między innymi Józef Młynarczyk , Marcin Prasoł i Grzegorz Staszewski. Dyrektorem kadry ma zostać były reprezentant Adrian Mierzejewski” - ujawnił jednocześnie we wpisie na portalu X.
Co ciekawe, Magiera miał być także brany pod uwagę jako selekcjoner.
Reprezentacja najbliższe mecze rozegra we wrześniu. Spotka się wówczas z Holandią a następnie z Finlandią.
Dziękujemy że jesteś z nami
Napisz komentarz
Komentarze