Gospodarze w miejsce kontuzjowanego Przemysława Pawlickiego zastosowali zastępstwo zawodnika. Przez opady deszczu na torze leżała plandeka. Mecz przez prace torowe został opóźniony. Wylosowano pierwszy zestaw startowy. Coraz ciekawiej było w Zielonej Górze. Stacja Canal+ Sport 5 przekazała, że w bandzie wymienianej właśnie na drugim łuku znaleziono środki pirotechniczne. Sędzia Paweł Słupski poinformował o tym fakcie policję.
Spotkanie wystartowało z prawie godzinnym opóźnieniem. W pierwszym biegu po starcie na prowadzenie wyszedł Martin Vaculík. Tuż za nim jechał Leon Madsen, jednak przez większość wyścigu nie miał okazji do ataku. Dopiero na czwartym okrążeniu Duńczyk wyraźnie przyspieszył i mocno zbliżył się do Słowaka. Na mecie zameldował się tuż za nim, ale nie zdołał odebrać mu zwycięstwa. Ostro w biegu juniorskim! Na wejściu w trzecie okrążenie Paluch zdecydowanie zaatakował Hurysza od wewnętrznej. Zawodnik Falubazu, który jechał na drugiej pozycji, upadł po kontakcie. W momencie incydentu gospodarze prowadzili 5:1. Z powtórki wykluczony Oskar Paluch. Z decyzją nie zgadza się Krzysztof Cegielski oraz Krzysztof Kasprzak. Oskar Hurysz udał się do szpitala. W powtórce bez niespodzianki. W trzeciej gonitwie dnia zdecydowanie lepszy start zanotowała para gorzowska. Między zawodników Stali próbował wcisnąć się Madsen już na wyjściu z pierwszego łuku. Thomsen wydawał się kontrolować sytuację i utrzymywać prowadzenie, jednak na pierwszym łuku drugiego okrążenia Madsen wyprzedził rodaka po wewnętrznej stronie. W czwartym wyścigu Paluch po świetnym starcie starał się zakładać Ratajczaka, ale ten wypchnął, dosłownie, juniora Stali na zewnętrzną na pierwszym łuku i sam pognał do przodu. Został za duetem gości Jensen, który potem nadrabiał nieśmiało straty do Fajfera, ale go nie wyprzedził.
Po pierwszej serii 12:11.
W piątym biegu sporo się działo! Już na pierwszym okrążeniu Fajfer mocno się napędził i wydawało się, że na drugim łuku wyprzedzi Hampela. Ten jednak nie odpuścił i utrzymał prowadzenie. W dalszej części wyścigu za Fajfera wziął się Knudsen, ale zawodnik Stali skutecznie zablokował atak. Na trzecim okrążeniu Knudsen musiał uważać na naciskającego Palucha, a jednocześnie ponownie zbliżył się do Fajfera. Przez moment nawet wyprzedził gorzowianina, jednak Fajfer szybko odzyskał pozycję i dowiózł drugie miejsce do mety. Emocji nie brakowało! W szóstej gonitwie emocje sięgały zenitu! Giganci nie zawiedli. Vaculík kapitalnie rozegrał pierwsze okrążenie, wyprzedzając Madsena i pewnie zmierzając po swoją drugą "trójkę" tego dnia. Na początku drugiego okrążenia efektownym atakiem popisał się Thomsen – przy wewnętrznej niemal minął jednocześnie obu zawodników Falubazu! W zamieszaniu na drugą pozycję wysunął się Ratajczak, a Madsen spadł na czwarte miejsce. Duńczyk nie odpuścił i ruszył w pogoń za młodszym rodakiem. Na ostatnim łuku Ratajczak popełnił błąd, co Madsen bezlitośnie wykorzystał, mijając go tuż przed metą i ratując remis dla Stali! W ósmym biegu najlepiej ze startu wyszedł Paluch i próbował zablokować obu zawodników Falubazu. Jednak już na wejściu w drugi łuk Madsen poradził sobie z juniorem Stali i wyszedł na prowadzenie. Chwilę później Palucha zaczął naciskać Ratajczak. Na czwartym okrążeniu młodzieżowiec Falubazu szybciej wyprostował motocykl na przeciwległej prostej, minął Palucha i rzucił mu jeszcze ostentacyjne spojrzenie. Fajfer nie ukończył wyścigu, choć i tak jechał na końcu stawki.
Druga seria startów 28:19.
W dziewiątym biegu sporo się działo. Po starcie szybsi okazali się zawodnicy Falubazu, choć Jensen mimo wszystko został na czwartej pozycji. Na prowadzeniu jechał Hampel, ale już na drugim okrążeniu, na przeciwległej prostej, skutecznym atakiem wyprzedził go Thomsen. Chwilę później Hampela naciskał Vaculík, a Jensena nie odpuszczał – próbując postraszyć – właśnie Słowak. Twarda walka trwała na całego, nikt nie odpuszczał. W dziesiątej gonitwie Świetny start Ratajczaka, który sprytnie zamknął Palucha do wewnętrznej. Junior Stali chwilę później spadł jeszcze za Knudsena i Falubaz wyszedł na prowadzenie 4:2. Ale nie na długo. W końcu swoją prędkość w konkretne punkty zamienił Lebiediew – na początku drugiego okrążenia wyprzedził Ratajczaka i z każdym metrem powiększał przewagę, pewnie sięgając po zwycięstwo.
Trzecia seria startów 33:26.
Nierówny start. Gwizdy na trybunach, bo na 5:1 wyjechała spod taśmy para miejscowa. Hampel z ostrzeżeniem od sędziego zawodów. W powtórce Po starcie znów wyjechał na prowadzenie Knudsen. Hampel był w potrzasku, bo po obu stronach byli rywale. Na początku drugiego okrążenia minął go przy bandzie Lebiediew, a za chwilę na początku prostej przeciwległej dość ostro blokował go Vaculik. Tymczasem Knudsen jechał pewnie na prowadzeniu. W dwunastym biegu Po starcie na pierwszą lokatę wysforował się od razu Thomsen. Paluch znów przegrał wyjazd spod taśmy i został na szarym końcu. W polu nic się ciekawego tym razem nie wydarzyło. W trzynastej gonitwie za Oskara Chatłasa trener Piotr Świst do boju posłał Andersa Thomsena. W trzynastej gonitwie znakomity start gospodarzy. Próbował szarżować na pierwszym łuku Lebiediew, ale Madsen opanował sytuację i dołączył do Jensena. Łotewski zawodnik szalał za duńskimi plecami, lecz niczego nie wskórał. Falubaz wygrał ten mecz i jest o kroczek od bonusu! Euforia na stadionie.
44:33 przed biegami nominowanym....
Stelmet Falubaz przerwał właśnie serię 6 porażek w Derbach Ziemi Lubuskiej. Na zwycięstwo z Gezet Stalą czekał od pięciu lat!
O bonusie zadecydował ostatni bieg. Niestety Falubaz zgarnął pełną pulę! Mecz zakończył się wynikiem 50:39 dla zielonogórzan.
Punktacja:
Stelmet Falubaz Zielona Góra - 50 pkt.
9. Jarosław Hampel - 7+1 (1*,3,1,2,0,0)
10. Rasmus Jensen - 10+1 (0,3,0,2,3,2*)
11. Przemysław Pawlicki - 0 ()
12. Jonas Knudsen - 6+1 (0,1,1*,3,1)
13. Leon Madsen - 14+2 (2,3,1*,3,2*,3)
14. Oskar Hurysz - 0 (u/-,-,-)
15. Damian Ratajczak - 13+2 (3,3,2,2*,2,1*)
16. Michał Curzytek - NS
Gezet Stal Gorzów - 39 pkt.
1. Martin Vaculik - 11+2 (3,3,1,1*,2*,1)
2. Anders Thomsen - 11 (2,0,3,3,0,3)
3. Oskar Chatłas - 0 (0,-,-,-,-)
4. Oskar Fajfer - 3+1 (1*,2,d,-)
5. Andrzej Lebiediew - 9+1 (1*,2,3,2,1,0)
6. Oskar Paluch - 3 (w,2,0,1,0,0)
7. Mikołaj Krok - 2 (2,0,-)
8. Adam Bednar - NS
Napisz komentarz
Komentarze