Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 lipca 2025 17:12
Reklama

PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki

Nie tylko tekstylia, ale także stary sprzęt AGD, kawałki mebli i śmieci z piwnicy. PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich sobie śmietniki

„Program „Tekstylia” Polskiego Czerwonego Krzyża to ogólnopolska zbiórka odzieży, obuwia i tekstyliów domowych. W ponad 28 000 pojemnikach, rozmieszczonych na terenie całego kraju, zbieramy rzeczy, które mogą otrzymać drugie życie. Dzięki temu ograniczamy marnowanie tekstyliów, promując ideę drugiego obiegu ubrań” – informuje PCK.

I ostrzega, że do takich pojemników mają trafiać ubrania w dobrym stanie i nie zastępują one śmietników. 

Właściwie to nie śmietników, ale Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. To miejsca, do których od stycznia tego roku należy oddawać zużyte tekstylia. Problem w tym, że PSZOK-ów jest mało. Zazwyczaj jeden w mieście lub gminie. I ludziom nie chce się tam jechać z jedną parą butów czy starą koszulą. Takie śmieci wyrzucają do pojemników na używaną odzież.

PCK traci cierpliwość

Już na początku roku eksperci od segregacji odpadów ostrzegali, że tak się może stać. Nie minęło wiele czasu i te przewidywania się sprawdziły. Kontenery na odzież stały się śmietnikami. I to nie tylko na odzież.

– To zjawisko obserwujemy już od ponad dwóch lat, ale w ostatnich miesiącach wyraźnie się nasiliło. Szacujemy, że każdego miesiąca na terenie całej Polski do kontenerów PCK trafia około 6 tysięcy ton tekstyliów. I choć to ogromna liczba, niestety około 1,5 tysiąca ton, czyli blisko 30 proc., to rzeczy, które do niczego się nie nadają – mówił miesiąc temu Interii Michał Mikołajczyk, członek Zarządu Głównego PCK.

I tłumaczył, że z tego powodu organizacja usunęła z polskich ulic ponad 8 tysięcy pojemników.

– Od zepsutego AGD, po odpady budowlane, komunalne i opakowaniowe. Trafiają do nas nawet torby z odpadami kuchennymi, poplamione dywany, zużyte materace, czy ziemia ogrodowa – Mikołajczyk wyliczał, co trafia do kontenerów. A to powoduje kolejne koszty dla organizacji.

Proces usuwania pojemników postępuje

Teraz lubelski oddział PCK ogłosił, że musi reagować.

„Z przykrością informujemy, że z powodu notorycznego niewłaściwego użytkowania kontenerów PCK zmuszeni jesteśmy do drastycznego ograniczenia ich ilości, w tym do ich całkowitego usunięcia z części województwa. Kontenery te miały służyć wyłącznie do zbierania odzieży używanej. Niestety, w ostatnim czasie obserwujemy częste przypadki wrzucania odpadów tekstylnych, a nierzadko również odpadów komunalnych, starych mebli, kartonów, zużytych opon, martwych zwierząt i innych nieodpowiednich przedmiotów, co uniemożliwia prawidłowe wykorzystanie zgromadzonych tekstyliów” – ogłasza na swoim profilu facebookowym.

I przypomina, że można wrzucać tekstylia wyłącznie nadające się do dalszego użytkowania. To oczywiście ubrania, a jak buty, to najlepiej związane.

„Tekstylia powinny być czyste i nadające się do ponownego użytkowania.

Kierujemy serdeczną prośbę do mieszkańców o właściwe korzystanie z pozostałych kontenerów PCK” – nalega organizacja.

Dziękujemy że jesteś z nami


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gooollll 07.07.2025 14:35
Zabierajcie wszystkie! Krzyż wam drogę!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama