W tym roku abonament za korzystanie z odbiornika radiowego wynosi 8,70 zł miesięcznie, a za korzystanie z odbiornika telewizyjnego lub telewizyjnego i radiowego – 27,30 zł miesięcznie.
Za cały rok z góry (przy 10 proc. zniżki) opłata za radio wyniesie 94 zł, a za telewizor/radio i telewizor – 294,90 zł.
Wielu Polaków ucieka jednak przed tą opłatą. Ściągalność należności jest niska, a to przekłada się na wysokość dopłat z budżetu państwa.
Kto i ile będzie musiał płacić?
Niebawem abonament RTV ma zastąpić tzw. opłata audiowizualna. Będzie ona pobierana przez urzędy skarbowe razem z podatkiem dochodowym. Obejmie ona osoby fizyczne w wieku od 26 do 75 lat.
Nowa opłata ma wynosić – jaki podaje forsal.pl – około 9 zł miesięcznie, czyli 108 zł rocznie. Jeśli w gospodarstwie domowym żyje wielu dorosłych, to łączna kwota nowej opłaty może być wyższa niż obecny abonament RTV.
Wprowadzenie opłaty audiowizualnej ma – po pierwsze – ustabilizować finansowanie mediów publicznych i ograniczyć wpływy z reklam. Po drugie – uprościć ściągania opłat i poprawić ściągalność.
Kiedy te zmiany wejdą w życie?
To zależy od tego, kiedy zostaną przyjęte odpowiednie przepisy. Na razie trwają prace legislacyjne
Na razie data ich wprowadzenia nie jest jeszcze ustalona, ale według forsal.pl mówi się o 2026 r.
Przypominamy jeszcze, że ci, którzy mają zaległości w płaceniu abonamentu, mogą starać się o ich umorzenie lub rozłożenie na raty. Wnioski można składać przez ePUAP lub w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.
Kto będzie zwolniony z opłaty medialnej?
Mają być z niej zwolnieni m.in.:
- uczniowie i studenci do 26 roku życia.
- osoby zarabiające mniej niż wynosi najniższa krajowa,
- renciści i seniorzy powyżej 75 roku życia,
- osoby z niepełnosprawnościami (np. głuchoniemi),
- osoby bezrobotne.
Dziękujemy że jesteś z nami
Napisz komentarz
Komentarze