Sezon 2024/25 okazał się być pasmem klęsk i nieszczęść dla CFB Stilonu. Niebiesko-biali piłkarze spisywali się bardzo słabo w rozgrywkach ligowych oraz w ramach okręgowego Pucharu Polski. Było tak zarówno jesienią pod wodzą trenera Łukasza Maliszewskiego, jak i wiosną pod okiem Mateusza Konefała. W 2025 roku forma gorzowskich piłkarzy na chwilę podskoczyła, ale ostatecznie pozwoliło to zająć zaledwie 13. miejsce w klasyfikacji ligowej, co oznaczało pierwszą pozycję oznaczającą degradację.
Zobacz też:
Małym szczęściem okazał się być fakt, iż wspomniana lokata pozwalała marzyć o utrzymaniu przy optymalnych rozstrzygnięciach w barażach o udział w Betclic II lidze. Wystarczyło jedynie żeby do wyższej klasy rozgrywkowej poprzez repasaże promocję uzyskał MKS Kluczbork, lub w tej samej dogrywce swój drugoligowy byt zachowały rezerwy Zagłębia Lubin.
Zobacz też:
Niestety, obie opcje ostatecznie nie ułożyli się po myśli gorzowian. Pierw ekipa z Kluczborka utopiła swój awans w Stargardzie z Błękitnymi (3:0), a następnie drugi zespół lubińskiego klubu poległ w dwumeczu z Podhalem Nowy Targ (2:3 i 1:3). Rezultaty te pogrzebały myśli Stilonu o utrzymaniu rzutem na taśmę. Jest to z pewnością czarny dzień dla całej społeczności skupionej wokół tak zasłużonego dla regionu klubu. Na domiar złego spadek pierwszej drużyny Stilonu oznacza zarazem degradację rezerw do Klasy Okręgowej. Spowodowane jest to tym, iż w jednej lidze nie mogą grać dwie ekipy reprezentujące ten sam klub. W przyszłych rozgrywkach Gorzów na arenie trzecioligowej reprezentować będzie zatem jedynie AstroEnergy Warta. Nowy sezon zainaugurowany zostanie na początku sierpnia.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze