Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 czerwca 2025 16:54
Reklama

Pechowy poranek 32-latka. Jedno zdarzenie, lawina konsekwencji

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który ma sporo na sumieniu. Wjechał w płot i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali go w lesie po poszukiwaniach. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał sądowy zakaz kierowania, jechał kradzionym autem, miał przy sobie papierosy, które pochodziły z włamania do sklepu. Do tego najbliższy czas spędzi w areszcie, bo był ścigany listem gończym.
Pechowy poranek 32-latka. Jedno zdarzenie, lawina konsekwencji

Policjanci w niedzielę (15 czerwca) po godzinie 5 zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Dąbroszynie. Mężczyzna uderzył peugeotem w płot i zaczął uciekać w kierunku Kostrzyna. Ze zgłoszenia wynikało, że może być pod wpływem alkoholu. Na miejsce wysłano patrole. Po poszukiwaniach udało się go namierzyć w lesie. Mężczyzna został zatrzymany. Szybko potwierdziło się, że jest pod wpływem alkoholu. W swoim organizmie miał niemal promil. To jednak nie koniec jego przewinień.

Zatrzymany 32-latek był poszukiwany listem gończym za inne przestępstwa. Najbliższe osiem miesięcy spędzi w zakładzie karnym. Oprócz tego w ogóle nie powinien siadać za kierownicę, bo ma sądowy zakaz prowadzenia aut. Podczas interwencji policjanci zostali poinformowani o włamaniu do sklepu w Dąbroszynie. Sprawca uszkodził drzwi ,a z wnętrza zabrał papierosy i kilkaset złotych. Towar ze sklepu i pieniądze zostały znalezione przy 32-latku. Chwilę później kolejne zgłoszenie dotyczyło kradzieży auta z Kostrzyna nad Odrą - peugeota, którym mężczyzna wjechał w płot.

32-latka czeka sporo problemów. Usłyszy zarzut jazdy pod wpływem alkoholu pomimo wydanego zakazu sądowego, kradzieży z włamaniem do sklepu oraz kradzieży auta. Odpowie także za uderzenie w ogrodzenie. Po czynnościach procesowych zostanie przewieziony do zakładu karnego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama