Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 5 czerwca 2025 11:10
Reklama

Mieszkańcy bez dojazdu do podwórka. Spór o bramę przy ul. Śląskiej

Mieszkańcy budynków przy ul. Śląskiej 68 i 69 w Gorzowie skarżą się na poważny problem z dojazdem do swoich posesji. Jedyny wjazd na wewnętrzne podwórze prowadzi przez bramę przy klatce nr 70 – a ta została objęta zakazem wjazdu, który uniemożliwia swobodne poruszanie się części mieszkańców.
Mieszkańcy bez dojazdu do podwórka. Spór o bramę przy ul. Śląskiej

Radny miejski Roman Sondej zwrócił się do prezydenta Gorzowa z interpelacją dotyczącą problemów mieszkańców budynków przy ul. Śląskiej 68 i 69, którzy – jak wynika ze zgłoszeń – zostali pozbawieni swobodnego dojazdu do swoich podwórek. Interwencja dotyczy sytuacji związanej z bramą wjazdową, znajdującą się przy klatce nr 70.

Zgłoszenia mieszkańców dotyczyły ograniczenia wjazdu na teren nieruchomości obejmujących adresy: ul. Śląska nr 67, 67a, 68, 69 i 70 oraz ul. Waryńskiego nr 1, 2, 3/6 i 4–16. Jak tłumaczy radny, problem zaczął się, gdy miasto sprzedało mieszkania w klatce nr 70. W tej klatce znajduje się jedyna brama umożliwiająca dojazd na podwórze. Po sprzedaży administrator wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Śląskiej 70 zdecydował, że będzie pobierał opłatę od mieszkańców innych klatek za korzystanie z tego przejazdu – w wysokości 112 zł miesięcznie.

Większość mieszkańców nie miała zastrzeżeń do takiego rozwiązania, jednak – jak podaje Sondej – nie zgodzili się na nie mieszkańcy klatek 68 i 69. Ich zdaniem sytuacja doprowadziła do dyskryminacji, szczególnie że mieszkańcy klatki 70 wykorzystali fakt, iż w czasie meczu Stali Gorzów na podwórze wjeżdżały auta osób postronnych, co posłużyło jako pretekst do wprowadzenia znaku „Zakaz ruchu”. Znak ten objął także mieszkańców klatek 68 i 69, mimo że dla nich brama stanowi jedyny realny wjazd na posesję.

Zdaniem radnego, ograniczenie to wprowadziło nierówne traktowanie mieszkańców. Mówi wprost o groźbie narastającego sąsiedzkiego konfliktu.

W swojej interpelacji radny Roman Sondej zadaje prezydentowi miasta sześć szczegółowych pytań:

  1. Kto z pracowników ADM przygotowywał umowę sprzedaży mieszkań przy ul. Śląskiej 70?
  2. Kto był odpowiedzialny za wpis do ksiąg wieczystych?
  3. Dlaczego w momencie sprzedaży nie ustanowiono służebności drogowej dla mieszkańców klatek 68 i 69?
  4. Kto wydał zgodę na ustawienie znaku „Zakaz ruchu” w bramie wjazdowej?
  5. Czy mieszkańcy zostali oficjalnie poinformowani o ograniczeniu wjazdu i czy otrzymali stosowną decyzję? Jeśli tak – radny prosi o jej kopię.
  6. W jaki sposób i kiedy prezydent planuje przywrócić prawo do wjazdu na podwórze dla mieszkańców klatek 68 i 69?

Sprawa została oficjalnie zgłoszona władzom miasta i czeka na rozstrzygnięcie. Mieszkańcy liczą na szybkie wyjaśnienia i konkretne działania.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama