Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 29 maja 2025 21:58
Reklama

Wybory 2025: Gminy walczą o frekwencję i pieniądze. Stawką nawet 250 tys. zł

Frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich przekroczyła 67 procent, zaskakując nawet największych sceptyków życia publicznego. W Lubuskiem nie było jednak powodów do dumy – z wynikiem 61,89 proc. znaleźliśmy się w ogonie ogólnopolskiego zestawienia, wyprzedzając tylko Opolszczyznę i woj. warmińsko-mazurskie. 1 czerwca może być jednak inaczej. Zarząd województwa ogłosił specjalny konkurs frekwencyjny – trzy gminy lub miasta z najwyższym udziałem głosujących w drugiej turze otrzymają nagrody: 250, 150 i 100 tys. złotych.
Wybory 2025: Gminy walczą o frekwencję i pieniądze. Stawką nawet 250 tys. zł

– Oczywiście, że weźmiemy udział w tej rywalizacji i mało tego – chcemy ją wygrać – zapowiada Grzegorz Garczyński, burmistrz Krosna Odrzańskiego. Jeśli się uda, pieniądze trafią na remonty lokalnych dróg. Władze Gorzowa także stawiają na mobilizację mieszkańców – w mieście ruszył symboliczny wyścig o… tort, ale stawka jest dużo poważniejsza: realna reprezentacja w Sejmie i wpływ na decyzje centralne.

Marszałek województwa Marcin Jabłoński podkreśla, że prezydent z samorządowym doświadczeniem może realnie przyspieszyć decentralizację i zwiększyć finansowe możliwości gmin, powiatów i województw. – Samorządy najlepiej wiedzą, jak wydawać publiczne pieniądze – mówi wprost.

Czy 1 czerwca Lubuskie się zmobilizuje? Wszystko zależy od nas. Stawką jest nie tylko fotel prezydenta, ale także to, jak silny głos będzie miała Polska lokalna w Warszawie.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama