„Chociaż wysokość odszkodowania jest znacząca, znajduje ona uzasadnienie w okolicznościach medyczno-prawnych tej konkretnej” – uzasadnia Biuro RPP na swojej stronie.
Najwyższe możliwe odszkodowania za błędy w sztuce leczenia, na jakie może liczyć poszkodowany pacjent Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta, przyznał osobie, która straciła nogę. Kwota rekompensaty wyniosła dokładnie 222 tys. 800 zł. Pieniądze wypłaci Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych.
Leczenie skończyło się amputacją uda
Opisywana sprawa dotyczy pacjenta, który został przyjęty do szpitala na planową operację kolana. W trakcie zabiegu doszło do zakażenia operowanego miejsca. Potem pojawiły się objawy stanu zapalnego i zaburzenia gojenia rany. Mimo to pacjent został wypisany do domu.
Do szpitala trafił ponownie, tyle że w znacznie gorszym stanie. Z powodu braku odpowiedniej profilaktyki i opóźnionego leczenia – podkreśla RPP – konieczne było przeprowadzenie trzech operacji naprawczych i ostatecznie – amputacji uda.
Pacjent złożył wniosek o odszkodowanie do Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych.
Długa lista błędów medycznych
Rzecznik praw pacjenta nie miał wątpliwości, że poszkodowany miał do tego pełne prawo. I wyliczył długą listę błędów:
• brak diagnostyki mikrobiologicznej w odpowiednich momentach (przed rozpoczęciem antybiotykoterapii empirycznej, co utrudniło identyfikację patogenu i opóźniło wdrożenie odpowiedniej terapii);
• zakażenie miejsca operowanego (uchybienia w procedurach aseptyki i monitorowania ran pooperacyjnych);
• późniejsze wtórne zakażenie pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym z powodu długotrwałej hospitalizacji, wielokrotnej antybiotykoterapii oraz współistniejących chorób przewlekłych.
W sumie pacjent odbył kilka hospitalizacji i aż 6 interwencji chirurgicznych. W wyniku złego leczenia stał się osobą niepełnosprawną.
Jak ubiegać się o odszkodowanie i ile to kosztuje?
Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych to szybki system odszkodowawczy. Kiedy podczas leczenia dojdzie do błędu w leczeniu, pacjent nie musi kierować swoich roszczeń do placówki medycznej. Nie musi także iść do sądu. Wystarczy, że złoży wniosek do Funduszu.
A ten oferuje realną pomoc zarówno poszkodowanym pacjentom i ich rodzinom, jak i lekarzom, bo chroni ich przed koniecznością uczestniczenia w długich procesach sądowych.
Wniosek do funduszu może złożyć pacjent, a w przypadku jego śmierci – jego rodzice, dzieci, małżonek, osoba pozostająca z nim we wspólnym pożyciu lub osoba pozostająca w stosunku przysposobienia. Opłata wynosi 300 złotych. Jeśli wniosek zostanie odrzucony, to pieniądze nie są zwracane.
Odszkodowanie wynosi od 2228 zł do 222 800 zł. W przypadku śmierci pacjenta – świadczenie wynosi od 22 280 zł do 111 400 zł dla każdej z osób bliskich.
RPP wydaje decyzję w sprawie przyznania świadczenia w ciągu 3 miesięcy od otrzymania kompletnego wniosku.
Dziękujemy że jesteś z nami
Napisz komentarz
Komentarze