Betard Sparta Wrocław nie dała szans Gezet Stali Gorzów, wygrywając na Stadionie Olimpijskim 56:34. Gospodarze dominowali od pierwszego biegu, a ich przewaga rosła z każdą gonitwą. Wrocławianie byli świetnie spasowani z torem, co przełożyło się na wysokie zdobycze punktowe. Więcej o meczu przeczytasz poniżej.
Po meczu głos zabrał również trener Stali, Piotr Świst. Nie ukrywał frustracji i wyraźnie zasugerował, że zawodnicy nie słuchali wskazówek sztabu:
Powiem tak. Byliśmy tutaj na sparingu. Zawodnicy mówili, że już wiedzą. Do biegów nominowanych nie mieliśmy kogo wystawiać. Już wszystko wiedzieli jak trzeba tutaj jechać. Przyjechaliśmy tutaj. Wiedzieliśmy jak trzeba to wszystko ustawić. Mówiliśmy zawodnikom, aczkolwiek zrobili co innego.
No i stara śpiewka. Na ostatnie biegi dopiero założyli to co ja im mówiłem, bo mieliśmy pewne informacje jak tutaj jeździć. I dopiero przyznali rację, że na ostatnie biegi pozakładali to co trzeba - powiedział na antenie Radia Gorzów pełen rozgoryczenia Piotr Świst.
W mediach społecznościowych Canal+ Speedway pokazał Kuchnię Meczu Sparta Wrocław - Stal Gorzów. Zobaczcie co się działo za kulisami.
Dziękujemy że jesteście z nami
Napisz komentarz
Komentarze