Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 12 maja 2025 13:01
Reklama

Lis spacerował po osiedlu Dolinki w Gorzowie. Mijał ludzi jak domowy pies

W piątkowy poranek mieszkańcy osiedla Dolinki w Gorzowie mogli poczuć się jak na planie filmu przyrodniczego. Na osiedlowych alejkach spokojnie spacerował... lis. Zwierzę wydawało się zupełnie oswojone z obecnością ludzi – mijało przechodniów i nie wyglądało na przestraszone.
Lis spacerował po osiedlu Dolinki w Gorzowie. Mijał ludzi jak domowy pies

Jak informują mieszkańcy, to nie jest odosobniony przypadek. Podobna sytuacja miała miejsce podczas tegorocznych Świąt Wielkanocnych. W poniedziałek lis również pojawił się na osiedlu, poruszając się między blokami w biały dzień. Nie szukał schronienia, nie uciekał – wyglądał na przyzwyczajonego do miejskiego otoczenia. Wielu mieszkańców zrobiło zdjęcia i nagrania, które trafiły do internetu.

Z jednej strony taka sytuacja może budzić sympatię i ciekawość – dzikie zwierzę tak blisko człowieka, niemal "oswojone". Z drugiej jednak – to zjawisko niepokojące. Eksperci alarmują, że coraz częstsza obecność dzikich zwierząt w miastach jest wynikiem naszego nieodpowiedzialnego zachowania: pozostawiania łatwo dostępnych odpadków przy śmietnikach, karmienia zwierząt czy braku zabezpieczeń.

Dlaczego lisy przychodzą do miast?

Lisy są bardzo inteligentne i szybko uczą się, gdzie łatwo zdobyć pożywienie. Śmietniki osiedlowe, niezabezpieczone kubły i resztki jedzenia porzucone na trawnikach to dla nich prawdziwa uczta. Jeśli raz znajdą miejsce, gdzie mogą się posilić, wracają tam regularnie. Problem w tym, że wraz z utratą naturalnego lęku przed człowiekiem, wzrasta ryzyko niebezpiecznych sytuacji – zarówno dla ludzi, jak i samych zwierząt.

Leśnicy podkreślają, że lisy przenoszą groźne choroby, w tym wściekliznę i tasiemca bąblowcowego. Choć ryzyko zakażenia nie jest bardzo wysokie, każde zbliżenie dzikiego zwierzęcia do człowieka powinno być sygnałem ostrzegawczym.

Jak się zachować, gdy spotkasz lisa na osiedlu?

Spotkanie z lisem może być zaskakujące, ale ważne jest, by wiedzieć, jak się w takiej sytuacji zachować. Oto kilka podstawowych zasad:

  • Nie podchodź do lisa i nie próbuj go dotykać. Nawet jeśli wygląda spokojnie, to nadal dzikie zwierzę. Może zareagować instynktownie, np. ugryźć.
  • Nie karm lisa! Dokarmianie dzikich zwierząt jest jednym z głównych powodów, dla których wracają w te same miejsca.
  • Nie krzycz, nie próbuj go przeganiać na siłę. Przestraszone zwierzę może zareagować nieprzewidywalnie. Najlepiej spokojnie odejść.
  • Zabezpieczaj śmietniki i nie zostawiaj resztek jedzenia na zewnątrz. To kluczowy krok, by lisy nie traktowały osiedli jak spiżarni.
  • Zgłoś obecność lisa odpowiednim służbom. W Gorzowie najlepiej skontaktować się z Centrum Zarządzania Kryzysowego lub strażą miejską.

Jeśli lis pojawia się regularnie w danym miejscu – np. codziennie przy tych samych śmietnikach – warto poinformować także administrację osiedla. Być może konieczne będzie zamontowanie dodatkowych zabezpieczeń przy altanach śmietnikowych lub przegląd okolicy przez służby leśne.

Dzika przyroda coraz bliżej nas

Lisy, sarny, dziki – coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w polskich miastach. Przyczyną jest nie tylko łatwy dostęp do jedzenia, ale też coraz mniejsze przestrzenie naturalne wokół miast. Urbanizacja i zabudowa kolejnych terenów wypierają zwierzęta z ich środowiska.

Dlatego tak ważna jest edukacja mieszkańców. Dzika przyroda może żyć obok nas, ale na warunkach, które są bezpieczne dla obu stron. Spotkanie z lisem na osiedlu nie musi być powodem do paniki, ale powinno być sygnałem, że coś w miejskim ekosystemie się zmienia.

Dziękujemy, że jesteś z nami! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama