Zaniepokojeni mieszkańcy Gorzowa zgłosili problem, który — jak twierdzą — trwa od dłuższego czasu i mimo wcześniejszych zgłoszeń nie został rozwiązany. Sprawa dotyczy jednej z ulic, gdzie codzienne poruszanie się po zmroku stało się uciążliwe, a zdaniem niektórych — wręcz niebezpieczne.
W odpowiedzi na liczne sygnały, radny Rady Miasta Ireneusz Maciej Zmora złożył oficjalną interpelację do prezydenta Jacka Wójcickiego. W piśmie zawnioskował o pilną analizę sytuacji i podjęcie działań mających na celu przywrócenie poczucia bezpieczeństwa mieszkańców.
„Sytuacja ta znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie mieszkańców i przede wszystkim stwarza realne zagrożenie zarówno dla pieszych, jak i kierowców” – napisał radny w interpelacji.
Mieszkańcy twierdzą, że problem nie jest nowy i ma charakter powracający. Ich zgłoszenia dotychczas nie przyniosły oczekiwanego efektu, co zmusiło ich do szukania wsparcia u przedstawicieli Rady Miasta.
Radny poprosił władze miasta o odpowiedzi na kilka konkretnych pytań dotyczących zgłoszeń, przyczyn problemu, planowanych działań naprawczych oraz możliwego terminu rozwiązania sprawy.
„Liczę na szybką interwencję oraz usunięcie usterki, mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców” – podsumował Ireneusz Maciej Zmora.
Teraz mieszkańcy czekają na konkretne działania ze strony miasta.
Dziękujemy, że jesteś z nami!














Napisz komentarz
Komentarze