W poniedziałek, 1 grudnia 2025 roku, w Berlinie odbywają się polsko-niemieckie rozmowy międzyrządowe, w trakcie których jednym z tematów jest rozwój komunikacji kolejowej między oboma krajami. Wśród propozycji strony polskiej znalazł się projekt przedłużenia poznańskiej odnogi linii KDP (kolei dużych prędkości) do Berlina – przez Gorzów Wielkopolski.
Informację tę przekazał wiceminister infrastruktury Dariusz Klimczak w rozmowie z Radiem Zet. Z kolei wiceminister Piotr Malepszak, w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej, zaznaczył, że odcinek Poznań – Gorzów mógłby być wykorzystywany zarówno przez pociągi jadące na zachód (do Berlina), jak i na północ (do Szczecina). W jego ocenie budowa odgałęzienia właśnie w rejonie Gorzowa znacząco poprawiłaby kolejowe skomunikowanie miasta, które wciąż jest jednym z najsłabiej obsługiwanych przez kolej spośród wszystkich miast wojewódzkich.
To oznaczałoby przełom w transporcie publicznym dla regionu, który od lat pozostaje poza głównymi osiami inwestycji kolejowych. KDP przez Gorzów mogłaby w przyszłości włączyć miasto do kluczowych tras europejskich.
Docelowo linia dużych prędkości „Y” ma połączyć Warszawę z Poznaniem i Wrocławiem przez Centralny Port Komunikacyjny i Łódź. Zgodnie z planami Ministerstwa Infrastruktury oraz Komisji Europejskiej, do roku 2040 czas podróży z Warszawy do Berlina ma skrócić się o około 45 minut, a cała linia „Y” ma być w pełni operacyjna.
Choć harmonogram budowy odcinka w stronę granicy (czy to przez Gorzów, czy innym przebiegiem) nie został jeszcze przedstawiony, decyzje w tej sprawie mają zapaść po zakończeniu prac nad dokumentem „Zintegrowana Sieć Kolejowa”, który ma być gotowy w 2026 roku.
Priorytetem na najbliższe lata będzie jednak modernizacja istniejących tras. Polska delegacja zamierza zaproponować Niemcom wspólną modernizację i elektryfikację ciągu Piła – Krzyż – Gorzów – Kostrzyn – Berlin, czyli dawnej Królewskiej Kolei Wschodniej (Ostbahn). Zmodernizowane ma zostać również przejście graniczne Kunowice – Frankfurt nad Odrą, które obecnie ogranicza przepustowość międzynarodowej magistrali E20.
Niezależnie od planów budowy KDP, już za dwa tygodnie pasażerowie zyskają więcej możliwości podróży między stolicami Polski i Niemiec. W rozkładzie jazdy pojawi się siódma para pociągów Warszawa – Berlin, kursujących co dwie godziny.
Dziękujemy, że jesteś z nami!














Napisz komentarz
Komentarze