To miało być zwykłe miejsce zadumy i refleksji. Jednak dla wielu mieszkańców Gorzowa stało się ono powodem złości, smutku i niedowierzania. Cmentarz komunalny przy ulicy Żwirowej budzi coraz więcej kontrowersji. Z grobów regularnie znikają znicze, stroiki i przedmioty o wartości emocjonalnej.
– W sobotę była rocznica śmierci mojej mamy. Na grobie położyłam stroik i znicz z sentencją... Napisy wyglądały jakby były złote, ale to tylko imitacja. We wtorkowy poranek poszłam na grób, żeby zrobić porządki. Znicz i stroik zniknęły. Zadzwoniłam do rodziny, ale nikt go nie zabrał... To już kolejna kradzież z grobu moich bliskich. Jak tak można? – mówi jedna z mieszkanek.
Nie jest to odosobniony przypadek. Mieszkańcy informują o kolejnych incydentach. Wskazują, że brakuje nadzoru, a sprawcy czują się bezkarni. Sprawą zainteresował się radny Ireneusz Maciej Zmora, który złożył w tej sprawie interpelację do władz miasta.
– Sygnały o incydentach na cmentarzu przy ulicy Żwirowej pojawiały się już wielokrotnie – zaznacza radny. W swoim piśmie domaga się wzmocnienia bezpieczeństwa oraz rozbudowy monitoringu wizyjnego. Jego zdaniem to nie tylko reakcja na zagrożenia, ale skuteczna prewencja wobec kradzieży, aktów wandalizmu i zakłóceń ciszy.
Z odpowiedzi miasta wynika, że obecnie monitoring funkcjonuje tylko w wybranych punktach: przy głównej bramie, na budynku biura Administratora Cmentarza, na placu gospodarczym oraz przy kolumbariach w nowej części nekropolii.
Władze miasta poinformowały też, że posiadają gotową dokumentację projektową na rozbudowę cmentarza. Projekt zakłada montaż kamer na słupach oświetleniowych. Pierwszy etap inwestycji ma ruszyć w 2026 roku. Co z pozostałym terenem? W tej sprawie decyzje uzależnione będą od możliwości budżetowych.
Oznacza to, że monitoring starszej części cmentarza przy ulicy Żwirowej nadal pozostaje pod znakiem zapytania. Mieszkańcy podkreślają, że takie miejsce wymaga szczególnego szacunku, a brak nadzoru podważa zaufanie do instytucji.
W wielu miastach Polski kamery na cmentarzach komunalnych stały się już standardem. Czy Gorzów pójdzie w ich ślady? Mimo deklaracji i planów, realne zmiany możemy zobaczyć dopiero za kilka lat.
Uważajcie na siebie!
Napisz komentarz
Komentarze