Stan ulicy Okólnej od dawna budzi frustrację mieszkańców. Choć część trasy została już wyremontowana, jeden z odcinków wciąż pozostaje w opłakanym stanie. Asfalt jest popękany, pełen dziur i zapadnięć. Po każdym większym deszczu tworzą się rozległe kałuże, które utrudniają przejście pieszym i przejazd samochodom. W okresie jesienno-zimowym sytuacja staje się jeszcze bardziej niebezpieczna – woda zamarza, zwiększając ryzyko wypadków.
Radny Ireneusz Maciej Zmora postanowił oficjalnie zainterweniować. W interpelacji złożonej 30 października zwrócił się do prezydenta miasta z prośbą o pilne działania. – Chodzi o fragment ulicy, który nie został objęty dotychczasowym remontem. Nawierzchnia asfaltowa jest w fatalnym stanie. To zagrożenie dla mieszkańców – alarmował radny. Zadał również konkretne pytania: czy planowany jest remont, czy przewidziano doraźne naprawy i czy inwestycja została wpisana do budżetu miasta na 2026 rok.
Odpowiedź ratusza nie pozostawia złudzeń. Miasto nie planuje w najbliższym czasie kompleksowego remontu zniszczonego odcinka. Jak wyjaśniono, konieczna jest pełna przebudowa ulicy, która wymaga wykonania dokumentacji projektowej, oszacowania kosztów i uzyskania zgód formalnych. Dopiero wtedy – jeśli w budżecie znajdą się środki – będzie można podjąć decyzję o realizacji inwestycji. Zadanie ma zostać zgłoszone do propozycji planu budżetowego miasta na 2026 rok.
Do tego czasu, jak zapewnia urząd, będą prowadzone jedynie prace utrzymaniowe, które mają na celu doraźne poprawienie stanu technicznego nawierzchni. Nie wiadomo jednak, jak skuteczne okażą się takie działania wobec postępującej degradacji jezdni.
Dziękujemy, że jesteś z nami!














Napisz komentarz
Komentarze