Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 31 października 2025 13:00
Reklama

Tragedia w centrum Gorzowa. Kłótnia zakończyła się śmiercią

Noc z piątku na sobotę w Gorzowie zakończyła się tragedią. W jednym z mieszkań przy jednej z ulic doszło do awantury między dwoma mężczyznami. Spotkanie, które początkowo miało charakter towarzyski, przerodziło się w dramat.
Tragedia w centrum Gorzowa. Kłótnia zakończyła się śmiercią

Do tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę w mieszkaniu przy ul. Młyńskiej w Gorzowie Wielkopolskim. Według ustaleń śledczych, dwóch znajomych spędzało wieczór przy alkoholu. W pewnym momencie między nimi doszło do ostrej wymiany zdań. Słowna sprzeczka szybko przerodziła się w agresję.

Jak poinformowała prokuratura, 50-letni mieszkaniec Gorzowa w czasie kłótni sięgnął po nóż i ugodził nim swojego rozmówcę. Obrażenia, jakich doznał pokrzywdzony, okazały się śmiertelne.

Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo poprzez zadanie nożem obrażeń, które skutkowały śmiercią pokrzywdzonego – przekazała Mariola Wojciechowska‑Grześkowiak, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gorzowie w rozmowie z Gazetą Lubuską.

Zatrzymany został natychmiast po zdarzeniu. Według informacji przekazanych przez prokuraturę, przyznał się do winy i złożył szczegółowe wyjaśnienia. Śledczy nie ujawniają jednak, co dokładnie wydarzyło się w mieszkaniu i jaki był bezpośredni powód kłótni.

Sekcja zwłok ofiary została przeprowadzona w środę, 29 października. Wyniki badania mają pomóc w ustaleniu przebiegu tragicznego zdarzenia – dodała Mariola Wojciechowska‑Grześkowiak.

Prokuratura kontynuuje postępowanie, analizując zarówno motywy działania sprawcy, jak i wcześniejsze relacje między mężczyznami. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres trzech miesięcy.

Tymczasowy areszt jest standardowym środkiem stosowanym w sprawach o poważne przestępstwa, w których istnieje ryzyko ucieczki sprawcy, kontaktu z osobami mogącymi utrudnić postępowanie lub gdy czyn zagrożony jest surową karą – wyjaśniła rzeczniczka prokuratury w rozmowie z Gazetą Lubuską.

Zatrzymanemu 50-latkowi postawiono zarzut zabójstwa. Grozi mu kara od dziesięciu lat pozbawienia wolności do dożywocia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama