Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 15 października 2025 14:23
Reklama

Korki paraliżują centrum Gorzowa. Światła na rondzie do wyłączenia?

Ponad 1 000 mieszkańców Gorzowa podpisało petycję do prezydenta miasta, domagając się wyłączenia sygnalizacji świetlnej na rondzie Santockim. Od momentu przywrócenia świateł po ponad roku przerwy, kierowcy skarżą się na korki, szczególnie na nowym moście i Trasie Nadwarciańskiej. Władze miasta mają teraz 3 miesiące na ustosunkowanie się do dokumentu.

Ponad 1000 mieszkańców podpisało się pod petycją w sprawie świateł na rondzie Santockim, którą skierowano do prezydenta Gorzowa. Chodzi o sygnalizację świetlną, która po kilkunastomiesięcznej przerwie została ponownie włączona. Od tego czasu część kierowców wskazuje, że tworzą się poważne utrudnienia w ruchu, szczególnie na nowym moście oraz na Trasie Nadwarciańskiej.

Korki, na które zwracają uwagę kierowcy, mają sięgać w godzinach szczytu nawet do ronda przy ulicy Kasprzaka. Sytuacja budzi duże emocje i podzieliła mieszkańców. Petycja ma na celu ponowne wyłączenie świateł, które wcześniej były nieaktywne przez ponad rok.

Władze miasta mają trzy miesiące na udzielenie odpowiedzi na złożoną petycję. Już kilka dni temu sprawę skomentował rzecznik magistratu, który wyjaśnił, że w tej sprawie nie zapadły żadne decyzje. Jak podkreślił, jest to miejsce, w którym ścierają się interesy kierowców i pieszych. Wypowiedź ta sugeruje, że decyzja nie będzie łatwa i wymaga uwzględnienia potrzeb wszystkich uczestników ruchu drogowego. 

Służby, zajmujące się ruchem drogowym zapoznają się z petycją, skonsultują się z Komisją Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która opiniuje rozwiązania w ruchu drogowym, tak aby zachować maksymalne bezpieczeństwo wszystkich użytkowników ronda, a następnie zarekomendują rozwiązanie prezydentowi miasta - wyjaśnia Wiesław Ciepiela rzecznik Urzędu Miasta. 

Służby odpowiedzialne za ruch drogowy zapoznają się z treścią petycji i mają obowiązek skonsultować się z Komisją Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. To ona wydaje opinie w sprawie organizacji ruchu. Po przeanalizowaniu sytuacji zostanie wypracowana rekomendacja, którą przedstawi się prezydentowi miasta.

Temat wywołał także żywą dyskusję wśród internautów. Na naszego Facebooka pojawiło się pytanie do mieszkańców: Czy światła na rondzie Santockim powinny zostać wyłączone? Wynik tej nieoficjalnej sondy był jednoznaczny – aż 345 osób było za wyłączeniem sygnalizacji, a jedynie 55 opowiedziało się za jej utrzymaniem.

Decyzja o dalszym funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnej w tym miejscu zostanie podjęta po analizie wszystkich argumentów i opinii. Do tego czasu światła będą działać zgodnie z dotychczasową organizacją ruchu.

W komentarzach pojawiają się zarówno głosy poparcia dla petycji, jak i obawy o bezpieczeństwo pieszych. "Wyłączyć. Pod petycją podpisało się ponad 1100 osób. Szanujmy wybór obywateli" – napisał Marian. 

Z kolei Jacek zwrócił uwagę na możliwość kompromisu: "Ktoś zainwestował sporo pieniędzy w nowe kamery (ITD? Miasto?). Z jednej strony dobrze – bezpieczeństwo jest ważne. Ale faktem jest, że osoby starsze i dzieci mają realny problem z przejściem przez jezdnię bez sygnalizacji świetlnej. Może warto byłoby pomyśleć o rozwiązaniu podobnym do tego, które działa na rondzie Gdańskim? Tam światło pomarańczowe miga cały czas, a dopiero gdy nadjeżdża tramwaj, automatycznie włącza się czerwone. Można by zastosować coś podobnego tutaj – z opcją automatycznego wyzwalania czerwonego światła także dla pieszych. Oczywiście, pewnie wiązałoby się to z kosztami przebudowy i przeprogramowania sygnalizacji, ale może warto? Wtedy nie byłoby korków, a piesi mogliby przechodzić bezpiecznie."

Pojawiają się także głosy broniące obecnej organizacji ruchu. "Nie, może byście choć raz pomyśleli o przechodzących tam przechodniach i dzieciach idących do szkoły lub ze szkoły. A nie tylko abyście szybko przemknęli przez rondo" – napisała Wioletta.

Decyzja o dalszym funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnej w tym miejscu zostanie podjęta po analizie wszystkich argumentów i opinii. Do tego czasu światła będą działać zgodnie z dotychczasową organizacją ruchu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama