Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 października 2025 00:37
Reklama

Warta wyszarpała zwycięstwo z Miedzią

Warta Gorzów wygrała z rezerwami Miedzi Legnica 1:0(1:0) i utrwaliła swoją pozycję w środku tabeli Betclic III ligi. Stilon natomiast niespodziewanie zremisował 2:2(2:1) w Strzelcach Krajeńskich z Łucznikiem.
Warta wyszarpała zwycięstwo z Miedzią

Autor: Oliwier Przewoźny

Źródło: Facebook / Warta Gorzów

Do sobotniego meczu przeciwko rezerwom Miedzi Legnica piłkarze Warty Gorzów podeszli z zamiarem powrotu na zwycięską ścieżkę. W minionej serii gier bowiem bordowo-granatowi przerwali swoją pozytywną passę spotkań bez porażki, która to trwała cały wrzesień. Pogromcą gorzowian okazał się być LKS Goczałkowice, który w premierową sobotę października pokonał Warciarzy 2:1. Drugi zespół legnickiej Miedzi z kolei notuje bardzo słaby sezon, ponieważ po jedenastu kolejkach zmagań zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Betclic III ligi. Fakt ten ustanowił Wartę w roli faworyta sobotniego pojedynku.

Zobacz też:

Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando gości z Dolnego Śląska. Legniczanie od pierwszych minut narzucili swój rytm gry i szybko stworzyli kilka okazji strzeleckich. Najgroźniejsza z nich miała miejsce już w 6. minucie, kiedy to po szybkiej kontrze napastnik Miedzi znalazł się sam przed Filipem Andrzejczakiem. Na szczęście młody golkiper Warty wykazał się refleksem, ratując gospodarzy przed stratą bramki. Pierwszy kwadrans nie napawał optymizmem – gra Warty była nerwowa, a zagrożenie ograniczało się do stałych fragmentów gry. Dopiero po 20. minucie bordowo-granatowi złapali właściwy rytm i zaczęli odważniej przenosić ciężar gry na połowę rywali. Przełamanie nastąpiło w 33. minucie. Świetną indywidualną akcją na lewym skrzydle popisał się Karol Gardzielewicz. Skrzydłowy Warty ograł defensora Miedzi i wpadł w pole karne, gdzie zauważył nadbiegającego Jowina Radzińskiego. Precyzyjne podanie wzdłuż bramki pozwoliło obrońcy gospodarzy dopełnić formalności i dać Warcie prowadzenie 1:0. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, choć legniczanie próbowali odpowiedzieć, to ich ataki były skutecznie rozbijane przez gorzowską defensywę.

Zobacz też:

Po zmianie stron gospodarze ruszyli po drugiego gola. Już w 50. minucie Jakub Lutostański huknął z 16. metra, a futbolówka zatrzymała się na poprzeczce bramki Dmytra Sydorenki. Kolejne strzały Warciarzy mijały jednak światło bramki, przez co wynik wciąż pozostawał otwarty. Z czasem mecz się uspokoił i obie drużyny przeniosły ciężar gry do środka pola. W końcowych minutach Warta potrafiła jednak mądrze kontrolować wydarzenia na murawie i nie dopuściła Miedzi do poważniejszych okazji.
Choć różnica na tablicy wyników wyniosła zaledwie jedną bramkę, to kibice mogli mieć poczucie, że tego dnia zwyciężyła drużyna lepsza i bardziej konsekwentna. Warta Gorzów zgarnia cenne trzy punkty i z optymizmem przygotowuje się do kolejnego meczu – już w przyszły weekend bordowo-granatowi udadzą się do Nysy, gdzie zmierzą się z beniaminkiem, Polonią.

Pozostałe wyniki kolejki:

Zagłębie II Lubin 2:1 Słowianin Wolibórz
Lechia Zielona Góra 3:0 Górnik II Zabrze
Sparta Katowice 3:2 Pniówek Pawłowice
Ślęza Wrocław 0:5 Górnik Polkowice
Skra Częstochowa 2:2 Polonia Nysa
MKS Kluczbork 1:0 Stal Jasień
Carina Gubin 1:2 LKS Goczałkowice
Karkonosze Jelenia Góra - LZS Starowice Dolne (sobota, 17:00)

Aktualna tabela III ligi. 

 DrużynaMeczePunktyBramki
1Górnik Polkowice122725-11
2Lechia Zielona Góra122527-7
3Sparta Katowice122518-9
4LKS Goczałkowice Zdrój122222-11
5Zagłębie II Lubin122130-25
6MKS Kluczbork122022-13
7Polonia Nysa121923-16
8Skra Częstochowa121827-22
9Górnik II Zabrze121722-17
10Warta Gorzów Wlkp.121618-18
11Carina Gubin121520-19
12Słowianin Wolibórz121520-24
13Karkonosze Jelenia Góra111217-23
14Pniówek Pawłowice Śl.12913-20
15LZS Starowice Dolne1199-22
16Ślęza Wrocław12810-29
17Stal Jasień12715-38
18Miedź II Legnica12612-26

Do II ligi bezpośredni awans uzyska najlepsza drużyna, a wicemistrz zagra w barażach o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Z ligą pożegnają się przynajmniej trzy najsłabsze zespoły. 

Zobacz też:

W sobotę swój mecz rozegrał także Stilon. Niebiesko-biali niespodziewanie zgubili punkty w Strzelcach Krajeńskich, gdzie zremisowali 2:2(1:2) z miejscowym Łucznikiem. Drużyna prowadzona przez trenera Mateusza Konefała znakomicie otworzyła zawody, gdyż jeszcze przed upływem dziesiątej minuty meczu do siatki gospodarzy trafił niezawodny Mateusz Walczak. Z prowadzenia Stilonowcy jednak nie cieszyli się długo, gdyż parę chwil później do siatki gorzowian trafił Mateusz Biegański. Wynik oddawał obraz starcia, gdyż Łucznik dobrze stawiał się faworyzowanym niebiesko-białym i toczył zaciętą walkę o punkty. Przed przerwą Stilon ponownie wyszedł na prowadzenie - dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę zamienił jeden z defensorów gospodarzy, który niefortunnie zmienił tor lotu piłki i zaskoczył swojego golkipera. Łucznik broni nie złożył i w drugiej połowie konsekwentnie szukał swoich szans. Jedną z nich wykorzystał Piotr Bykowski i tym samym dał obu drużynom po jednym oczku do tabeli. 
Stilon po remisie w Strzelcach Krajeńskich zachował drugie miejsce w tabeli, ale do Odry Bytom Odrzański traci już pięć punktów. Za tydzień Stilonowcy zagrają u siebie z Victorią Szczaniec

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama