Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 4 września 2025 12:31
Reklama

Niebezpieczna jazda przerwana przez policjantów. Sprawa trafi do sądu

Nawet 30 tysięcy złotych grzywny i 31 punktów karnych grozi 30-letniemu kierowcy audi, który w sposób rażący złamał przepisy drogowe. Mężczyzna tak bardzo się spieszył, że przejechał na czerwonym świetle, skręcił w prawo z pasa do jazdy na wprost i w lewo przejeżdżając, linię ciągłą. Dzięki czujności policjantów ze strzeleckiej drogówki w porę przerwano jego niebezpieczną jazdę. Jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania.
Niebezpieczna jazda przerwana przez policjantów. Sprawa trafi do sądu

Dla drogowego piractwa nie może być tolerancji - to dewiza, która przyświeca wszystkim policjantom dbającym o bezpieczeństwo na drogach. Mundurowi codziennie wkładają wiele pracy, aby najbardziej nieodpowiedzialni kierowcy ponosili surowe konsekwencje. Zdarzenia, które rejestrują każdego dnia świadczą o braku rozwagi niektórych kierowców i dziwią nawet najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Stąd ich stanowcza reakcja, której oczekuje przede wszystkim społeczeństwo - zwykli kierowcy. Zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów drogowych są szczególnie istotne w rejonie przejść dla pieszych, gdzie właśnie ci uczestnicy ruchu drogowego powinni się czuć bezpiecznie.

Niestety nieodpowiedzialnym zachowaniem w takim miejscu wykazał się 30-letni kierowca audi, którego niebezpieczna jazda została przerwana przez policjantów ze strzeleckiej drogówki. Sytuacja miała miejsce w środę (3 września) na ulicy Poznańskiej w Drezdenku. Policjanci w nieoznakowanym radiowozie z videorejestratorem podjęli kontrolę drogową w stosunku do kierowcy, który zbliżając się do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną przejechał na czerwonym świetle. Mężczyzna zbagatelizował również inne przepisy: mimo, że jechał pasem do jazdy na wprost i w lewo, postanowił pojechać w prawo, przejeżdżając linię ciągłą. Jego niebezpieczne zachowanie w porę zauważyli policjanci, którzy zatrzymali kierowcę audi do kontroli drogowej. Okazało się, że 30-letni mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Policjanci odstąpili od postepowania mandatowego i skierowali wniosek o jego ukaranie do sądu. Kierowcy grozi grzywna do 30 tysięcy złotych i 31 punktów karnych. 

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama