Latem scenariusz powtarza się co roku: rozjechane ciała na drogach, pocięte przez podkaszarki na działkach, zatrute środkami chemicznymi, rozszarpywane przez psy. Zwierzęta, które mogłyby spokojnie żyć obok nas, masowo padają ofiarą ludzkiej nieostrożności, pośpiechu i braku świadomości.
Spośród dziesiątek dramatów, OTOZ Animals Gorzów Wlkp. pokazuje dwa poruszające przypadki.
Pysia – jeż zmasakrowany przez podkaszarkę
Pysia to mała samiczka, która ledwo uszła z życiem po kontakcie z ostrzem podkaszarki. Jej pyszczek został poważnie uszkodzony. Tylko cud sprawił, że kości nie zostały złamane. Teraz przebywa w specjalistycznym szpitalu dla dzikich zwierząt. Pod opieką chirurga, który zna się na ratowaniu jeży, Pysia je, pije i powoli nabiera sił. Jednak ta rana to nie tylko blizna fizyczna – to bolesne świadectwo naszej nieostrożności i braku refleksji.
Przecinek – walka o życie ze złamaną łapą
Drugim jeżem, który trafił pod opiekę inspektoratu, jest Przecinek – odnaleziony wieczorem w centrum Gorzowa. Był wychudzony, odwodniony, z wystającą kością po złamaniu łapy, bez fragmentu kończyny. Miał też poranioną drugą łapkę – bez pazurków i z uszkodzonymi palcami. Mimo bólu szedł. Po życie, po wodę, po nadzieję. Dziś jest po operacji. Żyje. Ale jego droga do zdrowia dopiero się zaczyna.
Możesz pomóc. Każda złotówka to realna szansa
– Nie da się uratować świata w pojedynkę, ale każda pomocna dłoń to ogniwo łańcucha ratunku – apelują wolontariusze OTOZ Animals. Potrzebne są środki na leczenie, opiekę i rehabilitację tych i wielu innych jeży.
🔗 Zbiórka online:
💳 Wpłaty tradycyjne – dane do przelewu:
OTOZ ANIMALS O/ GORZÓW WLKP.
nr konta: 58 1750 0012 0000 0000 3550 7752
tytułem: Jeże
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT: RCBWPLPW
IBAN: PL58175000120000000035507752
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze