Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 lipca 2025 08:57
Reklama

Zamknięcie Wartowni w Gorzowie. Prezydent uspokaja: „Wracamy w 2025 roku”

W ostatnich dniach temat Wartowni wzbudził ogromne emocje wśród mieszkańców Gorzowa. To miejsce, które przez cztery lata gromadziło młodzież i miłośników plenerowych imprez nad Wartą, zostało oficjalnie zamknięte.
Zamknięcie Wartowni w Gorzowie. Prezydent uspokaja: „Wracamy w 2025 roku”

Źródło: Facebook / Wartownia

Decyzja zapadła prawdopodobnie po ukaraniu organizatora grzywną za zakłócanie ciszy nocnej. Jednak sprawa nie jest jeszcze zamknięta – zarówno mieszkańcy, jak i lokalne władze zabierają głos w dyskusji o przyszłości tego miejsca.

Problemy organizatora zaczęły się od skarg na hałas. Sześć osób złożyło zawiadomienie, wskazując, że w letnie noce, od czerwca do sierpnia, muzyka w Wartowni grała zbyt głośno – od godziny 23:00 do 2:00. W efekcie organizator został ukarany grzywną. 28 lutego ogłosił, że po czterech edycjach projekt Wartownia zostaje zakończony.

W specjalnym oświadczeniu organizator podziękował wszystkim za wsparcie i wyraził żal, że inicjatywa nie będzie kontynuowana. Ta decyzja spotkała się z falą niezadowolenia wśród gorzowian, dla których Wartownia była jednym z niewielu miejsc w mieście oferujących alternatywne wydarzenia kulturalne i rozrywkowe.

Na gorącą dyskusję, która rozpaliła mieszkańców i media społecznościowe, odpowiedział prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. W krótkim nagraniu zapewnił:

Droga młodzieży. Wbrew opiniom, które rozgrzały do czerwoności internet w ostatni weekend, chcę zapewnić, że to miejsce nad Wartą, które tak bardzo pokochaliście, w 2025 roku wróci na mapę Gorzowa. Szczegóły już wkrótce – zapowiedział.

Przedstawiciele służ mundurowych, samorządowcy oraz specjaliści od bezpieczeństwa spotkali się dziś w auli gorzowskiej akademii przy ul. Chopina. Okazją do tego była konferencja, podczas której poruszono tematy związane z ochroną ludności i obroną cywilną. Podczas rozmów omówiono nowe wyzwania, które wynikają z wejścia w życie nowej ustawy o obronie ludności i obronie cywilnej. Dokument wyjaśnia m.in. kwestie dotyczące ostrzegania ,powiadamiania i alarmowania.

Ta deklaracja uspokoiła część mieszkańców, ale wciąż pozostaje pytanie – w jakiej formie powróci to miejsce i czy uda się pogodzić potrzeby młodzieży z oczekiwaniami osób szukających nocnego spokoju?

W sprawie zabrał głos także przewodniczący Rady Miasta Gorzowa Robert Surowiec, który wspólnie z młodzieżowymi asystentami przewodniczącego Rady oraz przewodniczącym Młodzieżowej Rady Miasta podpisał apel do prezydenta o zachowanie Wartowni lub stworzenie alternatywnego miejsca dla młodzieży.

– Trzeba tak to zorganizować, żeby było jak najmniej dokuczliwe dla mieszkańców miasta. Tym bardziej cieszy fakt, że prezydent zapowiedział, że miejsce to powróci – napisał Surowiec w mediach społecznościowych.

Zamknięcie Wartowni pokazało, jak duża jest potrzeba stworzenia miejsc dedykowanych młodym ludziom w Gorzowie. Jednocześnie problem hałasu i spokoju mieszkańców nie może być ignorowany. Przed władzami miasta stoi teraz wyzwanie, aby znaleźć złoty środek – miejsce, które będzie spełniać oczekiwania wszystkich stron.

Czy nowa Wartownia wróci w zmienionej formule? Czy miasto wypracuje nowe zasady funkcjonowania tego typu miejsc? Na te pytania poznamy odpowiedzi w najbliższych miesiącach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sana 29.06.2025 10:31
Wartownia może sobie być, ale nie w takiej formie jak to było dzisiejszej nocy. Hałas na ul. Widok jest tak dokuczliwy, że niestety nie ma mowy o spaniu i to do godziny 2,30. Jak można brać pod uwagę tylko rozszalałą młodzież a w ogóle nie brać pod uwagę pozostałych mieszkańców miasta. Są chyba jakieś granice....nie da się spać przy takim huku jaki serwuje Wartownia. Młodzi mogą sobie szaleć tam ale czy musi być TAK GŁOŚNA MUZYKA. Przecież chyba są granice jakieś inni ludzie może w tym czasie chcą spać a niestety nie mają takiej możliwości. Uważam że gdyby nie było tak głośnej basowej muzyki nikt by się nie czepiał. Prezydent zanim wydal zgodę na te nocne koncerty powinien postawić warunek, żeby do godz. 22 mogą grać zgodnie z ciszą nocną. Nie tylko młodzież mieszka w tym mieście.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama