Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 10 listopada 2025 10:18
Reklama

Z kranów leci skażona ciecz. Mieszkańcy miejscowości nieopodal Gorzowa mają dość

W jednej z gmin niedaleko Gorzowa mieszkańcy po raz kolejny zostali odcięci od wody nadającej się do picia. Sanepid wydał oficjalny komunikat, a w kranach płynie ciecz, której nie można używać ani do gotowania, ani do spożycia. Ludzie są wściekli, a frustracja narasta z każdą godziną.
Z kranów leci skażona ciecz. Mieszkańcy miejscowości nieopodal Gorzowa mają dość

W Gminie Krzeszyce ponownie doszło do skażenia sieci wodociągowej. Sanepid stwierdził obecność bakterii E. coli, a woda z kranów nie nadaje się do spożycia – nawet po przegotowaniu. Mieszkańcy są zaniepokojeni i mają coraz mniej zaufania do lokalnych władz.

To już kolejna sytuacja w ostatnich tygodniach, w której mieszkańcy Gminy Krzeszyce zostają pozbawieni dostępu do bezpiecznej wody pitnej. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sulęcinie poinformował w oficjalnym komunikacie z 7 listopada 2025 roku o obecności bakterii Escherichia coli w wodociągu publicznym Malta, zaopatrującym większość gminy.

Woda jest nieprzydatna do spożycia, nawet po przegotowaniu, i może być wykorzystywana wyłącznie do celów sanitarnych. Problem dotyczy m.in. miejscowości: Krzeszyce, Malta, Czartów, Krepiny, Studzionka, Brzozowa, Kołczyn, Karkoszów, Dzierżązna, Zaszczytowo, Marianki, Przemysław, Krzemów, Łukomin, Krasnołęg, Piskorzno, Świętojańsko oraz innych miejscowości z terenu gminy.

Zakład Usług Komunalnych w Krzeszycach natychmiast rozpoczął dezynfekcję ujęcia wody oraz sieci, jednak do czasu uzyskania wyników badań potwierdzających skuteczność tych działań – woda nie może być spożywana.

Mieszkańcy po raz kolejny muszą organizować alternatywne źródła zaopatrzenia. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze niezadowolenia. W piątek doszło do masowego wykupu wody butelkowanej w sklepach, a w sobotę rozdawano wodę tylko w jednym punkcie – pod byłym sklepem Stokrotka. Jak mówią mieszkańcy – nie wszyscy mogli ją otrzymać.

To jest po prostu wstyd. XXI wiek, a problem z wodą w naszej gminie trwa od lat. Nie wiem, na jakim etapie jest modernizacja wodociągów, o ile w ogóle coś takiego się odbywa – mówi jeden z mieszkańców.

Dodatkowym źródłem frustracji stała się komunikacja kryzysowa. Oficjalny komunikat pojawił się w internecie około godziny 11, jednak mieszkańcy otrzymali alert dopiero po godzinie 14. Jak twierdzą – jeden beczkowóz z napisem "woda do spożycia po przegotowaniu" to za mało, gdy woda jest całkowicie niezdatna do picia.

Co więcej, gmina wyłączyła możliwość komentowania postów w mediach społecznościowych, co tylko pogłębia poczucie ignorowania głosu mieszkańców.

Sanepid informuje, że obecne zalecenia będą obowiązywać do czasu wydania kolejnego komunikatu. Do tego czasu mieszkańcy mają korzystać z wody dostarczanej beczkowozami i nie używać wody z kranu w celach konsumpcyjnych.

Warto przypomnieć, że podobny problem miał miejsce w 2023 roku również na początku listopada. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama