Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 17:12
Reklama

Warta z dalekiej podróży wraca z pustymi rękami

Warta Gorzów przegrała na wyjeździe w Goczałkowicach z LKS-em 2:1(2:0). Honorowe trafienie dla gorzowian zaliczył Mateusz Kaczmarek.
Warta z dalekiej podróży wraca z pustymi rękami

Autor: Oliwier Przewoźny

Źródło: Facebook / Warta Gorzów

Sobotnia wyprawa do Goczałkowic zapowiadała się na spore wyzwanie dla piłkarzy Warty Gorzów. I to z przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, miejscowy LKS gra w tym sezonie bardzo dobrze, ponieważ po dziesięciu kolejkach plasował się na czwartym miejscu w tabeli oraz miał na swoim rozkładzie zwycięstwo z drugoligową Stalą Stalowa Wola w ramach rozgrywek STS Pucharu Polski. Po drugie zaś, Warciarze mieli do pokonania aż 510 kilometrów, co uczyniło wyjazd do Goczałkowic najdalszym w sezonie 2025/26. Niemniej jednak drużyna prowadzona przez trenera Patryka Szymika w ostatnich tygodniach nabrała wiatru w żagle i na Górny Śląsk wybrała się z zamiarem zdobycia kompletu oczek.

Zobacz też:

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla Warciarzy. Już w 7. minucie gospodarze rozmontowali defensywę gorzowian szybką akcją lewą stroną boiska. Prostopadłe podanie otworzyło drogę do bramki Nikolasowi Wróblewskiemu, który w sytuacji sam na sam nie dał szans Filipowi Andrzejczakowi. Gorzowianie próbowali odpowiedzieć głównie stałymi fragmentami, lecz brakowało konkretów w ofensywie. Tymczasem miejscowi w 26. minucie zadali drugi cios – tym razem środkową strefą. Tobiasz Mraz przyjął piłkę w polu karnym Warty i mocnym strzałem przy dalszym słupku podwyższył prowadzenie LKS-u. Do przerwy gospodarze w pełni kontrolowali sytuację, a drużyna z Gorzowa wyglądała na bezradną.

Zobacz też:

Po zmianie stron obraz gry nie uległ większej zmianie. LKS nie forsował tempa, zadowolony z dwubramkowej przewagi, a Warta długo nie potrafiła znaleźć recepty na dobrze zorganizowaną defensywę rywali. Dopiero w ostatnim kwadransie goście zaczęli odważniej atakować i zostali nagrodzeni w doliczonym czasie gry. Mateusz Kaczmarek wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik na 2:1.Choć gorzowianie wracają do domu bez punktów, to honorowe trafienie w końcówce daje nadzieję na lepszą postawę w kolejnych spotkaniach.Za tydzień Warta zagra u siebie na stadionie przy ul. Olimpijskiej, gdzie w sobotę podejmie rezerwy Miedzi Legnica. To spotkanie będzie doskonałą okazją do rehabilitacji po nieudanym wyjeździe na Śląsk.

Pozostałe wyniki kolejki: 

Ślęza Wrocław 0:1 Zagłębie II Lubin
Miedź II Legnica 2:2 Karkonosze Jelenia Góra 
Słowianin Wolibórz 24: Polonia Nysa 
Sparta Katowice 0:0 Lechia Zielona Góra 
LZS Starowice Dolne 1:4 Skra Częstochowa 
Górnik Polkowice - Carina Gubin (sobota, 15:00)
Pniówek Pawłowice - MKS Kluczbork (sobota, 16:00)
Stal Jasień - Górnik II Zabrze (niedziela, 15:00)

Aktualna tabela III ligi. 

 DrużynaMeczePktBramki
1Górnik Polkowice102318–9
2Lechia Zielona Góra112224–7
3Sparta Katowice112115–7
4LKS Goczałkowice Zdrój112020–10
5Polonia Nysa112019–14
6Zagłębie II Lubin111826–20
7Skra Częstochowa111824–18
8Słowianin Wolibórz111516–23
9MKS Kluczbork111522–23
10Górnik II Zabrze111419–16
11Carina Gubin111417–23
12Warta Gorzów Wlkp.111312–20
13Karkonosze Jelenia Góra111213–19
14Pińczów Pawłowice Śl.111212–19
15LZS Starowice Dolne9922–22
16Ślęza Wrocław11810–24
17Stal Jasień1168–27
18Miedź II Legnica11612–25

Do II ligi bezpośredni awans uzyska najlepsza drużyna, a wicemistrz zagra w barażach o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Z ligą pożegnają się przynajmniej trzy najsłabsze zespoły. 

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama