Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 lipca 2025 14:51
Reklama

Proboszcz odwołany. Powodem agitacja polityczna?!

Kliknij aby odtworzyć

Władze diecezjalne zdecydowały o odsunięciu ks. Andrzeja Jędrzejowskiego z funkcji proboszcza parafii pw. św. Stanisława Kostki w Kołczynie. Duchowny sprawował tę funkcję przez około 8 lat.

Towarzyszy nam wielka ulga i wielka nadzieja, że przyjdzie do nas nowy proboszcz. Wczoraj osobiście rozmawiała z sekretarzem kurii, że przychodzi do nas bardzo młody nowy ksiądz - na antenie TVP3 Gorzów powiedziała Lucyna Poznańska - mieszkanka Kołczyna

Co się wydarzyło?

Podczas Pierwszej Komunii Świętej 25 maja 2025 roku proboszcz wygłosił kazanie, które parafianie uznali za przekroczenie granic. Zamiast duchowego przesłania, w kazaniu pojawiła się agitacja polityczna, publiczne uwagi wobec rodziców oraz uwłaczające komentarze dotyczące dzieci, co wywołało oburzenie i zdecydowane reakcje wiernych.

Reakcja wiernych

Wielu uczestników mszy skrytykowało postawę proboszcza. Pojawiły się głosy, że zamiast duchowego prowadzenia, były ataki, brak empatii i publiczne upokorzenia. Domagano się oficjalnych reakcji diecezji i odwołania ks. Jędrzejowskiego.

Oświadczenie księdza

Po interwencji skierowanej do kurii oraz nagłośnieniu sprawy w mediach, ks. Andrzej Jędrzejowski opublikował przeprosiny, ale wyłącznie na profilu parafii na Facebooku. W oświadczeniu odwołał się do „chrześcijańskiej troski o wychowanie” i zapewnił, że nie miał zamiaru nikogo obrażać. Jednak – co podkreślają parafianie – nie podjął żadnej rozmowy z wiernymi, nie spotkał się z rodzicami dzieci komunijnych ani nie przeprosił publicznie w kościele. Wierni odebrali to jako uniknięcie odpowiedzialności i próbę załatwienia sprawy „po cichu”. 

Decyzja kurii

Na początku lipca diecezja potwierdziła decyzję o odwołaniu ks. Jędrzejowskiego ze stanowiska proboszcza. W parafii wkrótce pojawi się duszpasterz. 

Podsumowanie

- Ks. Andrzej Jędrzejowski pełnił funkcję proboszcza od około 2017 r.
- Podczas komunii 25 maja doszło do kazania uznanego za polityczną agitację.
- Reakcją parafian były protesty i skarga do diecezji.
- Ksiądz przeprosił i wyjaśnił swoje intencje.
- Diecezja w lipcu zakończyła jego posługę proboszcza.

Dziękujemy że jesteś z nami


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama